Wpis z mikrobloga

@hubo: Ten tekst był oryginalny i zabawny może użyty pierwsze kilka razy. Potem to już jest jasne, że wysyłający go czyta poradniki typu "jak poderwać dziewczynę na Tinderze", a najgorsze jest to, że czyta te napisane przez zidiociałych mizoginów ze stulejkami "straight outta Wykop". Chyba nie nic gorszego niż taka prezentacja przed potencjalną samicą.