Wpis z mikrobloga

Po obejrzeniu Marsjanina jestem już pewna, że szara taśma klejąca to kosmiczna technologia! Roztrzaskałeś sobie szybę w hełmie kosmicznym? Użyj szarej taśmy. Ekspolozja rozerwała twoją bazę na Marsie? Użyj szarej taśmy (i folii malarskiej). Dobrze, że Matt Damon miał ją ze sobą, uff...


@UndaMarina: Huehue, logika różowych pasków. Ta taśma klejąca to epokowy wynalazek nadający się do wszystkiego. Zresztą, u góry już Ci chyba wytłumaczyli.
  • Odpowiedz
@UndaMarina:
Many works of fiction show or describe the effects of exposure to the vacuum of outer space in unrealistic ways,[17][unreliable source?] such as showing the victim exploding.
  • Odpowiedz
@UndaMarina

rozumiem, że warunki które przedstawiono w wzmiankowanej scenie (powierzchnia Marsa, pęknięta, zakurzona szyba), są dokładnie takie same jak pod maską twojego samochodu.


Masz rację, warunki pod maską mojego wozu są znacznie gorsze.
  • Odpowiedz