Wpis z mikrobloga

  • 19
Czasami sobie myślę, co by sobie pomyślał ja lvl 16, jak bym mu wysłał filmik z 2016 (lvl 25).

Na przykład jak dzisiaj jadę skuterem obładowanym ok. 300 gazetami o godz. 4 rano (#pracbaza w #dania), snieżyca motzno naokoło, mam na sobie po trzy pary spodni, skarpet, bluz, plus kurtka zimowa, pomarańczowa robolska kurtka, trzy szaliki i czołówka na tych szalikach. Asfalt bardziej śliski niż życiowy parkiet, więc siedzę rozkraczony i sunę stopami po obu stronach, żeby choć trochę zwiększyć stabilność, ale nic nie widać, więc wjeżdżam w jakiś lód, gazety tak bardzo #!$%@? i ja też tak bardzo #!$%@?, ale akurat w tym samym momencie śmieszek Hawking, którego audiobook mi leci na słuchawkach, rzucił jakiś żarcik, więc leżę wśród gazet na środku ulicy, śnieg mi pada na japę, a ja kisnę jak #!$%@? z jakichś fizycznych #heheszki ( )
#truestory
  • 9
@prawdziwek: ale to pracowniczy skuter, nie mój . na dodatek elektryczny i opór drogi, chyba z 20-25tys zł kosztują, nie wiedziałem, że takie drogie skutery się produkuje :D a szybkość maksymalna niby 45, ale powyżej 40km/h nie daje rady, zwłaszcza z gazetami. zresztą te gazety na tyle wysoko wiszą i są takie ciężkie, że środek ciężkości jest wysoko, a stabilność niska ;)