Aktywne Wpisy
NoMoreTearsJustSmile +389
cichooo +85
Jak zostać znienawidzonym przez tirowców, czyli poradnik jak zostać busiarzem
Z okazji tego, że się nudzę w trasie postanowiłem napisać poradnik jak zacząć pracę jako "busiarz" na międzynarodówce + kilka uwag ode mnie i być może pro tipów, których nauczyłem się przez około 3 lata pracy w transporcie, nie tylko za kierownicą, ale też i za biurkiem.
Na czym polega praca "busiarza"?
Na tym samym, czego każdego kierowcy, transportującego towar z punktu
Z okazji tego, że się nudzę w trasie postanowiłem napisać poradnik jak zacząć pracę jako "busiarz" na międzynarodówce + kilka uwag ode mnie i być może pro tipów, których nauczyłem się przez około 3 lata pracy w transporcie, nie tylko za kierownicą, ale też i za biurkiem.
Na czym polega praca "busiarza"?
Na tym samym, czego każdego kierowcy, transportującego towar z punktu
Za każdym razem jak mój brat wraca ze Szwecji to przywozi mi jakieś takie dziwne pieczywo. Pierwsze z nich to takie cienkie placki, które trochę wyglądają jak jakaś szmata. A drugie pieczywo to takie okrągłe, płaskie bułki o słodkawym smaku. Podobno nikt tam nie je chleba i jedzenie je się z tymi bułkami i plackami. Nie ogarniam tego do końca. Oni chyba kanapek w ogóle nie jedzą w tej Szwecji? Bo ani te bułki ani te placki nie nadają się na kanapki. Bułki są za słodkie (wyobraźcie sobie jeść słodką bułkę z jakąś wędliną albo hmmm warzywami i polanymi np. keczupem - jak można w ogóle słodkie mieszać ze słonym, gorzkim?) a te placki zapadają się w dłoni, nawet jak je złożyć 2 razy. Jeszcze rozumiem jeść te placki jako zagrycha do obiadu zamiast frytek czy ziemniaków, ale nie próbowałem.
Zdjęcia w komentarzach.
Inny temat. Moja mama pracuje w Szwecji. Zanim tam pojechała to jej tłumaczyłem, że ten kraj to socjalizm, komunizm i faszyzm w jednym. Ale nie słuchała. I niedawno do mnie dzwoni "Ty miałeś rację, że tu komunizm". Mama opowiadała, że aby tam pracować legalnie to wymagany jest język szwedzki, nawet jeśli w takiej pracy nie ma konieczności jego używania np. praca fizyczna. Mówiła, że nie ma tam żadnych przerw w pracy, każdego pracownika kontroluje się, nie można zapalić papierosa, zadzwonić przez telefon i jakieś inne drobne rzeczy, których już nie pamiętam.
#szwecja #jedzenie #chleb
Komentarz usunięty przez autora
@Axelio: Ale gdzie tu komunizm? Pytanie czy są to wewnętrzne regulacje, które pracodawca wymyślił sam czy może wynikają ze szwedzkiego prawa pracy, bhp? Zawsze może zmienić pracę jeśli jej nie odpowiada.
Ps. Za jeden taki średni chleb lub kilka bułek płaci się jak dobrze pamiętam 40sek czyli około 16zl.
Jeśli chodzi o ceny mięsa to wystarczy kupować na promocji i mrozic, wtedy pierś z kurczaka wychodzi ciut drożej,
Tak, codziennie chleb przywozić z Polski xD
WYŻSZY POZIOM CEBULACTWA
I to nie jest cebulactwo, a zaradnosc bo możesz zaoszczędzić na pieczywie + zjeść lepsze niż jest dostępne w danym kraju.