Wpis z mikrobloga

Wiem, że raczej was to nie interesuje, ale mi jakoś lepiej będzie na sercu. Dziś zmarł mój kochany przyjaciel, który był ze mną praktycznie od początku. Byl to najzwyklejszy, a jednak dla mnie niezwykly kundelek.W nocy dostał ataku padaczki straszliwie przy tym wymiotujac. Jako że pies miał swój wiek, można powiedzieć, że piękny wiek, bo towarzyszył mi 17 lat czuje tak ogromną pustkę. Jedynego czego zaluje to to ze nie pojechalem z ojcem do weterynarza. Mialem nadzieje, ze dostanie jakies leki i wroci do mnie. tak sie nie stalo... Wroc do mnie ;(
#psy #feels
Pobierz
źródło: comment_2MwYJXmptgPOzbE7zVaMmWCPLIHJfnAg.jpg
  • 53
@przemek-brulinski: Sama kilka lat temu pożegnałam psiaka, który był ze mną odkąd byłam małym dzieckiem. Ten psiak był dla mnie czymś więcej niż tylko przyjacielem bo łączyła nas niesamowita więź, do tego stopnia, że ona dosłownie rozumiała wszystko co do niej mówiłam, a mówiłam do niej jak do człowieka. Nigdy nie była tresowana ani uczona różnych komend a wiedziała wszystko. Odeszła bardzo podobnie a mnie wtedy przy niej nie było bo
@przemek-brulinski: Każda miłość jest inna, więc nie należy wartościować, którego się bardziej kochało, bo dla każdego znajdzie się miejsce w sercu.
Wzięcie nowego psa ze schroniska nie zwróci życia temu, ale da namiastkę domu innemu i dozgonną wdzięczność psa i prawdopodobnie kilka dodatkowych lat niż miałby w warunkach schroniskowych, a chyba każdy wolałby jednak choćby końcowe dni przeżyć przy ukochanym człowieku niż w klatce, bo to, że nie weźmiesz psa nie
@przemek-brulinski: Dlatego doradzam wolontariat- czas, który przeznaczałeś na spacery ze swoim psem możesz podarować na wyprowadzanie piesków (np. pół godziny raz w tyg.), nie patrz na wiek, a postaraj się poznać psy. Możesz też zanieść jakąś rzecz swojego psiaka do schroniska np. kocyk do ogrzania w ten mróz, karmę dla starszych psów, jeśli Ci jakaś została. Taki jakby prezent od niego. Wstrzymaj się trochę przed adopcją następnego. Przejdź zobaczyć psy po
Mam juz kur.. dosyc. Caly dzien przeplakalem, poprzeglądałem kilka zdjec, znowu placz. WIekszosc napisze, ze tylko pies, nawet doba nie minęła, a chyba serce mi z tęsknoty peknie. () Wkurza mnie to o tyle, ze nawet moja mlodsza siostra tak nie rozpacza jak ja. Nie wiem co jest grane. Wyszedlem na korytarzem, zazwyczaj slyszalem jak sobie smacznie chrapie, a teraz NIC cisza... Nie wiem jak dzis usne...