Wpis z mikrobloga

Dylemat mam, kupić plecak 45 czy 35 litrów? Pierwszy pozwoli zabrać więcej gratów czy to na wspin czy 3/4 dni połazić, ale 35 jest pewniak że przejdzie na lotnisku jako podręczny, bo chcę zacząć podróżować dalej niż do Czechosłowacji :) Doradźcie coś :) #tanielatanie #wspinaczka
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Enzo_Molinari: jaki model? ja ostatnio kupiłem triona guide 45 mammuta i prawdę powiedziawszy to nie ma żadnego problemu skompresować go tak, żeby wielkością do wspinu odpowiadał takiej trzydziestce. 35l wejdzie ci do podręcznego małego? ja do ryanair i wizz ledwo ledwo z 25 się mieściłem w koszyku
  • Odpowiedz
@Enzo_Molinari: Pamiętaj też, że 45 jak nie wypchasz całego to możesz mieć problem ze zwisającym kapturem. Jak nie idziesz na wspin na miesiąc z milionem rzeczy i toną jedzenia, albo gdzieś w warun alpejski gdzie grube rzeczy bierzesz to spokojnie wtyrasz się w 35. lina na zewnątrz i jazda
  • Odpowiedz
@Enzo_Molinari: ja brałem 45 tylko ze względu na to, że wybywam czasami na kilkutygodniowe wypady (gdzie większość plecaka zajmuje jedzenie) i zwykle pakowałem się w 55l, taki typowy trekkingowy, szeroki jak diabli itd. Teraz jednak przez wzgląd na wyjazdy w alpy itp chciałem coś typowo wspinaczkowego w sensie bryły ale jednak z ficzerami charakterystycznymi dla trekkingowych, też włąśnie większy niz typowo wspinowy , stąd właśnie wybór na guida (no, i
  • Odpowiedz