Wpis z mikrobloga

@sentis77: akurat big room hardstyle to najlepsze określenie na niektóre utwory z ostatnich lat, przez to musiałem przestać słuchać Isaac's Hardstyle Sessions, bo w pewnym momencie było tego zatrzęsienie, nie wiem jak jest teraz. Po prostu w pewnym momencie zaczęły się w hardstylu pojawiać dropy zamiast climaxu :/