Wpis z mikrobloga

@One-Punch-Mike: jak chwyta mróz, to właściwie tylko te się otwierają i chyba klapa od silnika, ale tamtędy ciężko się wsiada.
@Xamox: autko mam jak na zdjęciu - seat cordoba vario 75KM - moja bestia.
w tym roku się nie sfrajerzyłem i dla własnej wygody zawczasu złożyłem tylną kanapę, mogę wsiadać kulturalnie. jak już dostanę się do środka, z tylnego siedzenia wrzucam na luz i próbuję odpalić. jeśli się
sssabae - @One-Punch-Mike: jak chwyta mróz, to właściwie tylko te się otwierają i chy...

źródło: comment_1T1g4zjQc4HKouzG7LCqQsRMvQyGDU1f.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Wypok_spoko: wychłodź auto przed zgaszeniem, wilgoć się zbiera na styku dwóch różnych temperatur. Jak wyrownasz temperaturę auto będzie przejrzyste rano na drugi dzień, przynajmniej od środka
  • Odpowiedz
@pr0cent: ale ja nawet nie szarpałem, po prostu pociągnąłem jak zawsze, ułamała się, ten plastik był przymarźnięty w środku klamki
@komar251: a może to ten uchwyt od chińczyków? też taki mam, może to on szroni szyby?
@tomaszk-poz: mam włączoną cały czas, ale czy działa w takiej temperaturze? - wątpię
  • Odpowiedz
@Wypok_twoje problemy to jeszcze mały pikuś :)
Dwa lata parkowania samochodu pod chmurką (bo garaż cały czas stanowił skład materiałów budowlanych i wejść tam nie zawsze się dawało, o wjechaniu samochodem nie wspominając nawet) wprost na gruncie, przy ścianie lasu, w otoczeniu podmokłych łąk (wilgoć jak pieron, mgły, szadź). Dwa lata cozimowego codziennego skrobania szyb od zewnątrz, a potem od wewnątrz, dwa lata ślizgania się na lodowisku tworzącym się samoistnie na
JarekP - @Wypoktwoje problemy to jeszcze mały pikuś :) 
Dwa lata parkowania samochod...

źródło: comment_WFgNUXBPRRqd4FuZsJHriXaRaZhuoRWG.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Jarek_P: gdy się parkuje nie na twardym podłożu, tylko na gruncie, na łące, itp. (czyli zawierającym dużo wilgoci) można sobie zaskakująco szybko tak auto załatwić jak u ciebie.
  • Odpowiedz