Wpis z mikrobloga

#prawojazdy #motoryzacja #motocykle

Mirki, prawo kat B mam od dwudziestu lat.
Od dwóch jeżdżę na motorze 125 cm3.
Czas zrobić kategorię A i kupić oś większego.

Jedna ze szkół jazdy poradziła mi abym w związku z tym nie chodził do nich na kurs teoretyczny, tylko pouczył się sam teorii w domu np. http://www.sklep.e-kierowca.pl/oficjalne-testy-2014-online-kat-a.html (czy ktoś to zna i poleca? może coś innego?), zdał egazmin teoretyczny w WORD i przyszedł do nich na jazdy i praktykę. Bo będzie taniej i "zaoszczędzi Pan czas".
Wydaje mi się to rozwiązanie dość racjonalne.
Czy są jakieś przeciwwskazania?
Czy ewentualnie możecie polecić jakąś inną bazę testów/wiedzy na której warto się pouczyć?
I na co zwrócić uwagę?
Dzięki za pomoc.
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dr_Acula: zmień szkołę. Kurs online czy inne badziewie nigdy nie zastąpi Ci spotkania z ludźmi i interakcji z wykładowcą. Ja miałem w jeden weekend całą teorię i dużo się nauczyłem. Oczywiście miałem wcześniej prawko kat. B ;)
  • Odpowiedz
@dr_Acula: Rok temu bylem w tej samej sytuacji co ty (kat. B od 10 lat, zero doswiadczenia na moto).
Zapisalem sie do osrodka oferujacego opcje E-Learning (kurs na A). Kurs w formie e-learning byl chyba o 200zl tanszy niz normalnie.
Robilem slajdy (ala powerpoint ale online) w domu (da sie to ogarnac w 2-3dni). Na koniec E-Learningu musialem wpasc do osrodka zdac teoretyczny wewnetrzny (ten sam system) i juz moglem wskoczyc na Gladiusa :]

Mi osobiscie opcja e-learningu bardzo sie podobala, fajne slajdy, kazdy przepis wyjasniony obrazkiem.
Naprawde super dla kogos kto ma B juz xx lat. Do tego 'klepiesz' te slajdy kiedy i ile
  • Odpowiedz