Wpis z mikrobloga

@entryk: no więc czemu dzieci/młodzież tez jest jednostkowo głupia czy mądra(!) skoro nie maja/ maja mało doświadczeń?

mnie sie wydaje ze to raczej problem analizy konkretnych osobników niż ilość doświadczeń
@ruchliwy: analiza dokonywana jest również na podstawie informacji i jej sposob zmienia sie wraz z doswiadczaniem sytuacji dla nas pozytywnych lub nie. Ilosc negatywnych doswiadczen moze wplynac gorzej na sposob myslenia (brak nadzieji), ale po wyjsciu na prosta wejdziez tym wyzej im nizej kiedys spadles (brak strachu przed zlym, wczesniej nieznanym). Jednak mysle, ze tzw. glupota bierze sie z chaosu informacji i wszelkiej obludy np religii lub zwyklej manipulacji aczkolwiek najczesciej
@entryk: i tego ze nie potrafimy czesto zostawic w glowie pustej zmiennej 'x'. Lubimy w glowie tworzyc pierdylion historii i wariantow naszego brakujacego fragmentu ukladanki co jest okej bo probujemy cos przewidziec (np. ide jutro w nowe miejsce, na pewno ktos mnie nie polubi lub beda tam idioci lub nie dam rady) i czesto zapominamy ze to tylko przewidywania a nie prawdziwa wartosc X
@entryk: ok, po części się zgadzam:
1) tym co opisujesz w pierwszej odpowiedzi jest nastawienie.
2) myślenie na zasadzie zmiennej x to zdolność do myślenia analitycznego czyli potocznie inteligencja
3) obłuda, religia, manipulacja tu sie nie zgadzam gdyż:
- obluda to cos na kształt pasji. raz sie wkrecisz i wyjsc jest ciezko
- religia to odpowiedz na pytanie skad ja jestem i co tu robie dla mas


- manipulacja sie konczy
@ruchliwy: ale religia wypelnia za czlowieka X ktorym jest wlasnie to kim jestem, po co to wszystko i co bedzie jak sie to wszystko skonczy. Jest zaspokojeniem strachu przed nieuchronną porażką - zaprzestaniem funkcjonowania mózgu. naszej samoswiadomości ktora jest dla mnie wszystkim a dla ciebie wszystko jest calkowicie inne pomimo ze uzywamy podobnych przestrzeni nazw i mamy wiele wspolnych zrodel informacji. fascynujące bardziej niz błache ksiazki sprzet tysiecy lat.