Aktywne Wpisy
karo-inka +13
Hej, nie wiem od czego mam zacząć, chyba zacznę od tego że straciłam pracę w lipcu2022, oczywiście rozumiem że mój facet był z tego powodu zadowolony jednak to nie była do końca moja wina(firma splajtowała) szukałam pracy przez 8 kolejnych miesięcy, od 4 miesięcy zaczęłam pracę oczywiście mniej płatną ale nadal szukam nie zaniechałam poszukiwań, jednak to nie jest takie proste w tych "czasach" ????
Największy problem polega na tym że mój
Największy problem polega na tym że mój
pieknylowca +56
#programowanie #oswiadczenie
Jak nie napiszesz testów do kodu, to po refaktoringu kod będzie robił coś innego, a sam o tym nie będziesz wiedział. Bo nie masz testów.
100% pokrycie testami to strata czasu i okradanie pracodawcy :)
@intires98: Nie zmieniać kijowego kodu, jeśli wcześniej nie ma dobrych testów do tego kodu.
@michalfranc: Czasem tak, czasem nie. Mój klient wierzy w mój rozsądek i pozwala na 100% pokrycia tam, gdzie IMHO ma to sens.
A z tym się zgodzę. Dązenie do 100% jest głupotą. Jak mi zależy stosuję zasadę, że mam mieć przynajmniej 90% :)
No i przez refactoring rozumiem porządną zmianę, nie przeniesienie dwóch metod i jednej klasy,
Np. pokrywanie "zwykłych" getterów i setterów w POJO to czysta głupota.
Inna sprawa, że w dobrym kodzie trudno takie uświadczyć...
Komentarz usunięty przez autora
Ale to gówno-prawda. W moim przypadku robienie testów spowalniało moją pracę, a co za tym idzie zwiększało ciśnienie klienta. Testy nie powinno się pisać do byle gówna. Jak dla mnie pisanie testów do kluczowych funkcji systemu ma sens.
Byle gówna się nie refaktoruje.