Wpis z mikrobloga

To nowe nagranie daje wg. mnie nowe światło na całą sprawę. Oni sobie "romansowali" po imprezie, widać, że ktoś ich obserwuje. Na tym nagraniu jakoś nigdzie się nie śpieszą. A później niemalże biegną. Może przed kimś uciekają? Albo chcą pójść gdzieś, aby oddalić się od tej osoby? Może dlatego potem, na drugim nagraniu, które znamy od dawna idą tak szybko. Ale na moście niestety ktoś na nich/nią czekał już... I może tylko Adam Z. zdążył uciec? Co raz bardziej jestem przekonana, że Adam Z. nie miał żadnego udziału w jej zaginięciu. Proszę o opinię detektywów z #csiwykop #ewatylman
  • 28
  • Odpowiedz
@pinkilinka: to były właśnie moje podejrzenia, że uciekają, ale mało kto o tym mówił. Może być tak, że niebieski wcale nie jest winny. Możw dres dryndnął do kogoś a sam ich gonił. Ktoš już czekał, bęcki były i tyle.
  • Odpowiedz
@zosiaa: Właśnie to jest zastanawiające... Może się boi, może wie co ta osoba/osoby mogą zrobić, może jest po prostu #!$%@?, albo może załamany. Albo może powiedział tylko policja go kryje co by osoby winne nie zrobiły mu krzywdy?
  • Odpowiedz
@pinkilinka: troche za krotkie fragmenty, zeby dobrze ocenic. Mozliwe ze gdzies odpoczeli, przy odpowiedniej dawce % nawet w takiej temp. mozna przykimac chwile na lawce (zwlaszcza 2 osoby siedzac obok siebie). Ale jak mowie, policja wie, ale nie powie a my sobie bedziemy kolejny tydzien rzezbic.
  • Odpowiedz
@zosiaa: @pinkilinka:

Są 3 wytłumaczenia, dla których może brać winę na siebie:

- grozili zabiciem rodziny (mało prawdopodobne, myślę że jego siostrom zapewniono by ochronę gdyby poszedł na współpracę)
- grozili zabiciem Ewy (bardziej prawdopodobne, mógł ze strachu wziąć wszystko na siebie, być może po czasie zaczął współpracować a to co teraz pokazują w mediach to gra operacyjna - chciałbym w to wierzyć)
- w sprawę zamieszane są
  • Odpowiedz
To nowe nagranie daje wg. mnie nowe światło na całą sprawę. Oni sobie "romansowali" po imprezie, widać, że ktoś ich obserwuje.


@pinkilinka:

1. Chłopak podejrzewa romansidło na boku.
2.
  • Odpowiedz
@mixplus: Groźby są najlepszym wytłumaczeniem, ale dlaczego po prostu jego też nie porwali/zabili? Nie ma głównego świadka, są monitoringi, ale taka pikseloza, że gdyby we dwoje zniknęli to by przyjęto wersję, że para "kochanków" wyjechała (np. rzucili wszystko i wyjechali w Bieszczady xD). Wtedy nie ma ryzyka, że jednak Adam Z. może nie wytrzymać presji i powiedzieć co widział.
  • Odpowiedz