Wpis z mikrobloga

@marekq dzięki :). W zasadzie coś tam biegałem w zeszłym roku ale głównie na rowerze jeździłem. Za bieganie mocniej zabrałem się od stycznia. (Ale żeby nie było na rowerze mocniej śmigam już od 2009). Maraton zaliczony, teraz pewnie przesiadka na rower a biegania zejdzie na drugi plan
  • Odpowiedz