Wpis z mikrobloga

@ertrzytrzyjeden: Znam kilka firm w których po pierwszej takiej akcji zmądrzeli i troszkę się zmieniły parytety przy zatrudnianiu. W urzędzie to bez znaczenia po się kogoś na zastępstwo da znaleść (w większości przypadków). W prywatnych już z tym znacznie gorzej.
Pomijam to że laski uciekają od razu na wolne, mimo że zdrowie pozwala im spokojnie pracować. Tylko są na to zbyt leniwe