Wpis z mikrobloga

@Maadga:
Pisałem o tym tutaj.

Szkoda, że organizator nie zdecydował się jako warunek udziału w losowaniu posiadanie np. aktywnego konta na lubimyczytac czy goodreads w celu weryfikacji, że komuś rzeczywiście się to do czytania przyda.

A skoro tego nie napisał (i jasno nie określił na jaki cel nagroda jest przeznaczona) to chociaż takiego zachowania nie pochwalam, to zwycięzca nie zrobił nic złego. Otrzymał nagrodę, która stała się jego własnością
  • Odpowiedz
@Aplasidon:

@karygan: jasne, że może, jednak jest pewien niesmak, kiedy tyle osób chciało ten sprzęt, a w rezultacie zdobyła go osoba, która ma go w dupie i chciała tylko zarobić. nie z takim założeniem raczej robił rozdajo pierwotny właściciel. po prostu szkoda, bo komuś mogło się naprawdę przydać, a skorzystał tylko cebulak.
  • Odpowiedz
@Maadga: @olesh: @ImeNs: CSI wykop. Ja zrobiłem rozdajo, wysłałem mu swojego kindla. Jak czytam te hasła w stylu był gorący itp to mi się śmiać chce. Imieniem i nazwiskiem łącznie z adresem zamieszkania się pod nim podpisałem...
Co on z nim zrobi/zrobił mało mnie obchodzi wygrał go za pomocą mikrorandom nie wiem dlaczego ten ból d--y?
  • Odpowiedz
@Shade_: ale ja nie mam bólu d--y, tylko sobie #heheszki robiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) a co on z tym zrobił to mam to szczerze w dupie bo ani mi przez to nie przybyło ani nie ubyło ;)
  • Odpowiedz