Wpis z mikrobloga

Mirki szanowne. potrzebuję #ksiazki pozytywnej, śmiesznej, do której chce się wracać. Kiedyś zaczytywałem się Chmielewską, uwielbiam Dicksona i serię Smok i Jerzy, Pjankowa z "prawami..." mi podeszła bardzo. Teraz gryzę Jakuba Wędrowycza, ale jakoś nie do końca mi podchodzi. Kiedyś już pisałem, ale uwielbiam książki drogi, gdzie jest humor, jest dobro i zło, nie musi być Fantasy, ale to tam odnalazłem historię pełne uśmiechu i ciepła. Podpowiedzcie coś, proszę.
Ostatnio czytałem:
Pjankowej "prawa..." 8,5/10
Smokobójca 3/10
Kroniki Jakuba Wędrowycza 6/10
Walc stulecia 6/10
Uczeń diabła 5/10
Stulatek który wyskoczył przez okno... 6/10
  • 17
@dzejzon: Tomów jest aż 6 ( ͡ ͜ʖ ͡)
Polecam całość czytać w kolejności wydawania, czyli najpierw główną historie 1-4, potem 2.5 i Papieża Sztuk, które są w sumie luźnymi opowiadaniami.
Nie zawiedziesz się cumplu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@siwy_miszcz: @Turbowin: panowie, macie ode mnie serdeczny uścisk dłoni. Kupić mi się co prawda nie udało (Madras), ale przez zupełny przypadek udało mi się pożyczyć pierwszy tom od osoby, której nie podejrzewałem, że potrafi literki złożyć w słowo. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co prawda zbił mnie z tropu, że książka "zajebista, bo #!$%@? nie czyta". Po pierwszych sześćdziesięciu stronach jestem bardzo rozochocony, dziś może uda mi