Wpis z mikrobloga

Czy tylko mnie denerwują filmiki na jutubie, gdzie ktoś robi jakiś tutorial w formie filmu i nie odzywa się ani słowem? xD - przykładowo teraz szukałem przepisów na chleb z automatu, bo taki sprzęt wlasnie zawitał do domu, no i chyba juz piąty filmik z kolei, gdzie ktoś pokazuje, że sypie mąkę, ale nie mówi ile, dodaje składniki i siedzi cicho, pokazuje tylko kciukami że ok spoko teraz pieczemy. Po co komu taki filmik? ;/ Boją sie swojego głosu, czy jak? Jeszcze rozumiem, gdyby w opisie byl przepis dokładny, ale tak to nakręcono film jak ktoś coś tam robi, słychać dzwieki jak ktoś się krząta po kuchni, słychać jak autor sobie dyszy za kamerą, ale nie powie nawet słowa xD

nigdy nie rozumiałem tego tagu, ale teraz chyba mi pasuje, #bekazpodludzi #polskiyoutube #barrelfromunderpeople
  • 7
Czy tylko mnie denerwują filmiki na jutubie


@yacolek:

Mnie nie denerwują, jak coś mi się nie podoba to wyłączam. Pamiętaj też że niedoskonałość to cecha wolności, wolisz ograniczenia w internecie?
@rbk17: no ja robię to samo, czekam chwilę - 'o nie, znowu niemy film', po czym szukam nastepnego. Niestety sporo takich na jutubie ma duzo wyswietleń => są na górze wyników wyszukiwania. Coż, moze 'denerwują' to zbyt ostre słowo, w końcu nie rzucam stołem, nie niszcze laptopa i nie wpadam wtedy w furię. Użyłem tego jak uogólnionego stwierdzenia, że tych filmów nie lubię i szukam dalej. Zaciekawiło mnie jednak dlaczego ludzie