[Horwi]

Cześć, wiecie może jak zrobić w #office czyli w #word lub #excel plik, w którym będzie można zeskanować (skanerem do kodów kreskowych) kod kreskowy z jakiegoś opakowania i przenieść go do tego pliku?

#kiciochpyta #informatyka #kodkreskowy

[freerunner9]

@Horwi: ale jak skanujesz kod kreskowy skanerem do kodów kreskowych to on jest zamieniany na znaki alfanumeryczne... w sensie dostaniesz numer produktu tak samo jakbyś go pisał na klawiaturze...

[Horwi]

@freerunner9: no i właśnie chcę skanujac kod kreskowy na komputerze uzyskać kod kreskowy, nie znaki alfa.

[freerunner9]

@Horwi: są czcionki które ci zamieniają znaki alfą na kod kreskowy. Musisz tylko wiedzieć jaki system kodowania aby dobra czcionkę wybrać.

[Horwi]

@freerunner9: wiem ze czcionki są :) potrzebuje zeskanować, a następnie wydrukować ten kod. Musi on być skanowalny.

Edit: w przypadku czcionki nie da się go zeskanować

[freerunner9]

@Horwi: ej no:) rekurencja jakaś :) jeżeli zeskanujeaz kod kreskowy skanerem do kodów to dostaniesz alfą. Jeżeli chcesz mieć obraz to tylko zwykły skaner/aparat wchodzi w grę

[Horwi]

@freerunner9: no właśnie nie tylko. Na komputerze firmowym to działa. Czasem plik się psuje i chciałbym sam umieć to naprawić.

[brak_nicku]

@Horwi: jeśli zeskanujesz kod kreskowy do dowolnej aplikacji, a w tej aplikacji zeskanowany tekst zostanie przedstawiony prawidłowo działającą czcionką kodu kreskowego, to po wydrukowaniu musi się dać zeskanować tak jak oryginał. Jeśli nie daje się, to albo czcionka jest do bani, albo skaner nie obsługuje danego kodu, albo wydruk jest niedostatecznej wielkości/jakości.

[Horwi]

@brak_nicku: podeslesz jakaś czcionkę do barcodow? Nie działa mi, na kilku próbowałem

[brak_nicku]

@Horwi: żeby to było takie proste:) Po pierwsze rodzajów kodów kreskowych (przynajmniej tych najpopularniejszych) jest conajmniej kilka, do tego większość z nich ma swoje odmiany. Jak już będziesz wiedział, jaki rodzaj kodowania jest używany, to wtedy trzeba będzie poszukać, czy istnieją darmowe czcionki tego typu, bo ja akurat miałem dostęp do komercyjnych, więc nie musiałem się o to martwić.