Wpis z mikrobloga

18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Wystarczy wysłać żonie kwiaty bez okazji, umyc naczynia (octem też #pdk) powiedziec cos miłego od czasu do czasu i sama bedzie chciała. Serio.


@T34v2: Jak mój dobry kumpel wkurzył się w końcu o wieloletni brak loda i anala po ślubie (dwójka dzieci) to w przypływie szczerości żona powiedziała mu, że robiła to przed ślubem z niechęcią, żeby nie odszedł, a teraz robić nie będzie. To tylko jeden z wielu problemów,
Choć nadal nie wiem, jak można to nazywać problemem.


@qerezz: Nigdy nie byłeś w długoletnim związku, prawda?

Podam Ci przykład. Jesteś w schronisku, burza śnieżna odcięła go od świata, do jedzenia masz tylko ziemniaki. W porządku, nie ma problemu, gotujesz sobie te ziemniaki i jesz. Po kilku dniach musisz zmuszać się do jedzenia. Po pewnym czasie oddałbyś wszystko za choćby łyżeczkę soli i wolisz siedzieć głodny niż jeść te ziemniaki, no
Kobieta przed ślubem daje dupy bo chce utrzymać faceta i zachęcić go do ślubu "patrz ile seksu, jak mnie poślubisz to będziesz miał tak do końca życia". Po ślubie dziewczyna już nie musi się starać, teraz to facet jest w pułapce, bo w przypadku rozwodu to kobiecie sąd da mieszkanie, dzieci i alimenty. Facet jest w pułapce i nic nie może zrobić, albo będzie się męczył z żoną do końca życia, albo
@Mordeusz: to zależy, co rozumiesz jako "długoletni związek", ale relacyjny lvl 4 here. Tyle, że nawet jak będzie 40 to nie dopuszczę do świadomości, że mogę się rozejść z (przyszłą na razie) żoną, bo nie chce mojego penisa w swoim odbycie. Czym innym jest urozmaicanie, czym innym kategoryczna niechęć do konkretnych praktyk.

Ale szczerze dzięki za odsłonięcie przede mną smutnej rzeczywistości, że to naprawdę może dla kogoś stanowić problem.