Wpis z mikrobloga

Mało kto mnie tak denerwuje jak ojciec Ewy. Oskarża wszystkich policję, niebieskiego, innych imprezowiczów. Nikt nie miał obowiązku odprowadzać jego dorosłej córki. Sam utrudnia pracę policji, wyjmuje dowód z koperty pomimo prośby żeby tego nie robił. Narzeka, że nikt go nie poinformował o śmierci córki, jak nikt nie stwierdzi, że nie żyje. Jestem zdania, że Rutkowski go do tego wszystkiego podpuszcza.
#ewatylman
  • 44
@zeglarz29: generalnie staram się zrozumieć człowieka, w końcu stracił dziecko, ale to że niebieski nie miał żadnego obowiązku jej odprowadzać ani cała reszta ludzi z imprezy nie musiała o nią dbać to prawda, była w końcu dorosła
@zeglarz29: i jego oskarżenia wykrzyczane na ulicy do niebieskiego dlaczego nie zamówił taksówki dla jego dziecka.... jakby to był niebieskiego obowiązek. gdzie był ojciec gdy jego dziecko upijało się w klubie?
@zeglarz29: @kaszkai: @marsellus: @xblackwidowx: to jest niestety właśnie wina Rutkowskiego - ten Pan powinien siedzieć w domu i odpoczywać, albo robić coś niezwiązanego z zaginięciem, żeby choć mieć chwilę wytchnienia, a ten zaciąga, go na konferencje, na których ten biedny człowiek będzie musiał się konfrontować z całą sytuacją, która nadal jest w toku. Wiadomo, że to co on mówi spowodowane jest emocjami i poczuciem bezsilności, ale właśnie to
@dxdiag: Obowiazku nie, ale zadzwonic po taxi by ktos mogl jak widział ze ledwo stoi. Wiesz mówimy o żadnej kobiecie ktora pijana ma wracac o 3:20 wiec nic złego nie powiedzial. Sam bym poszedl/pojechal po swoja rozowa gdzie by nie byla, jakbym wiedział ze o tej ma wracac przez cale miasto.