Aktywne Wpisy
KingaM +4
Zaraz to usunę bo nie ma sensu się odpalać i #!$%@?ć i słuchać lustracji. Czy w tym kraju wszyscy faceci są #!$%@?ęci, czy może to ze mną coś jest grubo nie tak, bo oczekuję odrobiny szacunku i traktowania mnie przez mężczyzn jak równej, a nie biednej, zagubionej sieroty, sexy-wampa czy opiekunki domowego ogniska? Ja wiem, że Polska mentalnie jest na dalekim Wschodzie, gdzieś w okolicy tajgi syberyjskiej, ale come on. Zastanawiam się,
next4322 +1047
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Otóż jako ze nie śledziłem jej zycia zbyt namiętnie gdyż mnie to w zasadzie ryba. Ukochana siostra postanowiła mi przybliżyć okres 2 miesięcy przed ślubem cnotliwej kuzynki.
Szanowna wywołała kłótnie z wybrankiem po czym oznajmiła mu ze sie rozstają. Nastepnie na imprezie poznała turkmeńskiego księcia z bajki i postanowiła mu nadstawić szparę ( to jest dokładny cytat siostry). W następstwie powyższego wybuchł namiętny romans trwający aż 1 dzien którego owocem był kac ,rozmazany makijaż oraz poplamiona sukienka ( prawie jak u Fisza).
Szanowna poczuła ciąg na bramkę, pozwolę sobie użyć piłkarskiej nomenklatury w tym miejscu. Wolne chwile spędzała na #!$%@? sie z kim popadnie. Całej historii nadaje smaczku fakt iż cały czas utrzymywała kontakt z przyszłym panem młodym oraz prosiła go żeby nie odwoływał ślubu ponieważ ona musi to wszystko przemyśleć.
Niektórzy ludzie myśląc drapią sie po głowie, inni gryza długopis a szanowna, cóż obsługiwała erazmusow.
Wtem doszła w końcu do konkluzji wieńczącej jęj interesujący proces myślenia, stwierdziła ze kocha wybranego i weźmie z nim ślub, sam wybrany jak to facet, nie został poinformowany o zaistniałych #!$%@? w jego wybrance i ucieszyl sie niezmiernie.
Teraz widząc tego barana nie bede wiedział czy sie śmiać, płakać, poprosić o krzesło, czy poprostu mu to powiedzieć.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
#patologiazewsi #rakcontent
#pdk
Nie rozumiem takich kobiet - w sumie nie tylko kobiet, facetow w ten sposób podchodzących do związkow tez nie rozumiem...
Gorzej, jeśli nie ma na to dowodów- wtedy zakochany
Baran, bez powodu nikt nie rozstaje się na jakiś czas. Gdy laska mówi, że chce przerwy żeby przemyśleć związek, a nic poważnego nie #!$%@?łeś, co mogłoby wątpliwości uzasadniać (zdrada, przemoc etc.), to najczęściej jej przemyślenia wyglądają tak jak u OPa w historii. To, że często tak się zdarza