Wpis z mikrobloga

Beka z idiotów żalących się tutaj w tagu #csgo, że smurfy są tak bardzo złe, że ktoś kto smurfuje jest s---------m, że powinien się zabić (to już w ogóle abstrakcja, tak, życz komuś śmierci idioto, bo pokonał cie na MMie ( ͡ ͜ʖ ͡) ), że psują zabawę itd. Dla wszystkich płaczków z tego powodu mam jednego fajnego tipa:

ZAMIAST PŁAKAĆ I WYLEWAĆ SWOJE ŻALE NAUCZ SIĘ GRAĆ P---O

Dziękuję, dobranoc.

#oswiadczeniezdupy
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@manieczek007: ja sie nie dziwie, ciezko sie nauczyc grac takiemu silverkowi jak co wychyli to bania xD pozniej jak juz masz jakas srednia range to sie cieszysz nawet na smurfy bo mozesz sie sprawdzic z lepszymi, ale na poczatku to tragedia
  • Odpowiedz
@manieczek007: Jasne... kilkaset godzin w inną strzelanką wood pc 50 fps, nie mam nawet zamiaru wychodzić z silvera tylko pograć czasami z kolegą turniejowy, więc smurfy psują mi całą przyjemność z meczu. Zarówno w mojej drużynie jak i w przeciwnej.
  • Odpowiedz
@manieczek007: Ehh Sebastian xD

Gdzie się taki silver ma pouczyć? Na casualu 20v20? Nie, powinien pograć trochę żałosnych MM z innymi silwerami, poznać mapy chociaż. A to trudno się robi jak zza każdego rogu wystaje smurf z małym chujkiem i pestkuje każde twoje wychylenie.

Poza tym, jak zauważył @Westert, nie każdy ma czas, żeby grać w csgo 3h dziennie. Wiem, że ty na to masz czas, więc zapewne
  • Odpowiedz
@manieczek007: Smurfy to tam trudno. Najgorszy jest beznadziejny team, najczęściej z ruskimi. Ja osobiście po wbiciu GE już nie gram MM'ów tylko ESEA (niestety płatne). Poziom gry, kultury jest o niebo lepszy. Rzadko się trafia na ragerów i 90% meczy jest przyjemna (nawet przegrane po zaciętej grze tak nie bolą). Poziom jest wysoki, dlatego nie polecam dla początkujących. Ostatnio wbiłem sobie na MM, żeby podtrzymać range. Team 4 rusków +
  • Odpowiedz