Wpis z mikrobloga

Wczorajszy komentarz kolegi z #pracbaza: ,,W Polsce niby bieda i ludzie narzekają że pieniędzy nie mają ale nie słyszałem żeby ktoś w weekend pracował".

I tak mnie naszła taka myśl że ma cholerną rację bo o ilu fabrykach w Polsce słyszeliście żeby działały 7 dni w tygodniu? Bo ja nie słyszałem o takiej.

Janusze przecież muszą zachlać ryja przy grillu w sobotę a aniedziele trzeźwieć i do kościoła... a Sebixy na imprezę.d

Tu w UK każda duża fabryka działa 7 dni w tygodniu a moja chodzi 365 dni w roku we WSZYSTKIE święta i nawet w sylwestra idą 3 zmiany! W tym roku tylko w Boże Narodzenie zrezygnowali z nocki ale dniówka #!$%@? normalnie.

Jak wam odpada produkcja w 2/7 roku to jak wy chcecie mieć dobrą gospodarkę...

#emigracja
  • 10
@PieknyJanusz: jest w tym racja co piszesz ale popatrz perspektywicznie, wszystkie duze i male inwestycje sa masowo finansowane przez chinczykow, ciapatych, troche tez polakow itp. za 20-30 lat tutejsze biznesy beda w rekach zagranicznych a rodowici angole na garnuszku "emigrantow"
@ronnie_darco: ale to juz nie moj problem, skoro rodowitym uczyc sie nie chce i wola siuskowatego browara i darcie mordy "fokin sit".
W takim IT uwazam ze w Polsce duzo bardziej sie zapieprza, nie ma tlumaczenia ze czegos nie wiem, jak trzeba to sie naucze.
Tutaj jest milion ludzi od wszystkiego. Ostatnie kuriozum jakie odkrylem to pozycje w stylu Microsoft liaison, Amazon liaison. Goscie ktorzy zglaszaja np. tickety do odpowiednich firm.