Wpis z mikrobloga

Mireczki, teraz podobno najlepszy czas na zmiane pracy i od paru tygodni aplikuje na rozne stanowiska czesto mniej skomplikowane od tego co robilem w polsce, poki co nie dostalem zadnego odzewu, czy ktos ogarniety w temacie wygladu angielskiego CV moglby rzucic okiem na moje CV(wysle na priv)? Moze mam jakis glupi blad o ktorym niewiem i to dlatego nikt sie nie odzywa.
#uk
  • 13
@Atheos: ja czekałem 7 miesięcy na pierwszą poważną oferte dzięki której wyrwałem się z magazynu, ale byl to przypadek. Potem (gdy juz masz doswiadczenie) jest dużo łatwiej.

@Atheos: Polak za granicą to robak. Nawet jak "Angole" Cię zaakceptują, to dalej jesteś Polakiem, a Angole, Angolami.

Jeśli nie masz koks umiejętności (z którymi pewnie zostałbyś w Polszy), to licz się z tym, że musisz robić gówno, za gównopieniądze. Jak dopisze szczęście, to plus dla ciebie, ale szansa jest niska. Zaakceptuj, że jesteś robalem gorszym or rumuna (bo ten #!$%@? za dwóch), zarób, i #!$%@? z tego cyrku.

A jeśli
@wendy_z_breaking_bad: Byłem w wielu krajach, Anglia jest specyficzna pod tym względem, że te półmozgi mają się za coś więcej i w sumie sam się nie dziwię, bo mają spore wpływy w geopolityce.

A co do mnie - kiedyś chciałem zostać w UK, ale tam WSZYSTKO mi nie pasowało. Od ludzi, aż po infrastrukturę. Także nie dla mnie. Kumpel szczęściem dostał zajebistą posadkę, w której bierze (jak na wykop) zajebistą kasę za
@shadowsof2: no ja rozumiem twoje zdanie ale tez pchasz duzo ludnosci do jednego wora, ja osobiscie polubilem poludniowa Anglie i spedzam wiekszosc czasu pomiedzy dwoma miastami, od 3 lat nie zadaje sie z ludzmi z polski tylko z tymi, ktorzy tutaj sa i jakos dobrze mi z tym, powrotu do polski nie planuje ale chce tez zobaczyc inne kontynenty. A co do dostosowania sie, ile bylo i jest bolu dupy ze
@wendy_z_breaking_bad: Kolego, na moich imprezach miałem stały skład + Anglicy, parę Rumunów (śmieszni ludzie, a i fajne sztuki potrafią) + jeden Łotysz z jajami. Dlaczego nie było prawie w ogóle Polaków? Skoro długo siedzisz za granicą, to sam wiesz.
@Atheos: a angielskie Cv wygląda tak :

NAME

Date of Birth Address
Marital Status:
Nationality:

Mobile:
Email:

Profile
I am an experienced and highly skilled C/C software engineer with an excellent academic background and seek to further develop my skills in a challenging position. I am analytical and methodical with strong problem solving skills, tempered with commercial realism.
My previous employment has developed the quality and performance of my software projects
@GrS11:

Date of Birth

Address

Marital Status:

Nationality:


Nie
Nie
Nie
I jeszcze raz nie

Nikomu to nie jest do niczego potrzebne i podawać się tego nie powinno. Zwłaszcza Marital Status czy nationality, tym bardziej w wypadku obywatela UE. W wypadku innych visa status jest ważny a nie nationality. Jak masz edukację w Polsce i 5 lat pracy w Polsce to zgaduj zgadula jakiej jesteś narodowości...
Jak najmniej informacji personalnych o
@Atheos: Oprócz tego, co @PieknyJanusz juz napisal, dodaje: najpierw doswiadczenie, zgodne ze stanowiskiem, potem edukacja. Jaki masz numer telefonu? Polski?

Jak aplikowalam o prace, mialam kilka wersji CV w zaleznosci od profilu stanowiska, czyli np w Twoim przypadku dostowalabym umiejetnosci do stanowiska.

Zajelo mi z 3 miesiace, zeby dostac cos normalnego, ale po dluzszym stazu w UK, praca sama przychodzila w ciagu tygodnia.
Najtrudniejsze sa poczatki.
Twoim atutem jest praca w