Wpis z mikrobloga

Mirki, pomóżcie :( Kupiłam myszkę w RTVeuroAGD, zepsuła się, oddałam na rękojmię z paragonem, odpowiedź przyszła że nie da się naprawić i że wymiana na inną. Ale tak się złożyło, że paragon zgubiłam, a oni teraz nie chcą mi wymienić tej myszki bez paragonu. Mam dokument "zgłoszenie reklamacyjne" i tam jest nawet numer paragonu a oni swoje... nie mam teraz ani myszki ani pieniędzy, co robić? #prawo
  • 17
@katayanagii: Do reklamacji z tego co wiem paragon potrzebny nie jest, wystarczy dowód, że faktycznie tę myszkę kupiłaś, w tym przypadku masz dokument reklamacyjny, i to jest dowód, zresztą jest na nim numer paragonu więc niech sobie sprawdzą po nim. A jak nie to do rzecznika praw konsumentów.
No niestety nie płaciłam kartą, tylko gotówką, ale np. mam świadka, który był ze mną. Dzięki wszystkim za pomoc, przejdę się tam i ich postraszę rzecznikiem. Próbowałam też się z nimi w różny sposób skontaktować, żeby jakieś oficjalne oświadczenie w tej sprawie wydali - olewka po całości :/.
@katayanagii: chociaż może na podstawie zgłoszenia reklamacyjnego i numeru paragonu coś można by było zdziałać. ja bym poprosił o numer do przełożonego i z kimś kompetentnym zaczął rozmawiać.
@katayanagii: Musiałaś trafić na pracowników idiotów, bo reklamacja została już uznana (zresztą już okazałaś jakiś dokument), tak że jeśli trafisz na mentalny opór, to albo napisz mejla/list do siedziby firmy albo do rzecznika praw konsumenta w twoim powiecie.
@thismortalcoin:
@Minetqa:
@BajerOp: Weszłam dziś tam z bojowym nastawieniem i z milionem paragrafów w głowie, był ten sam mężczyzna, który ostatnio nie chciał wymienić mi myszki bez paragonu. Ale jednak stwierdził, że przecież w czym problem, że wystarczy, że podpiszę papierek, że zgubiłam paragon. Nie rozumiem skąd u niego ta nagła zmiana, no ale wszystko skończyło się dobrze. Jedynie nowy model myszki wybrałam beznadziejny :/ Tak czy siak jeszcze