Wpis z mikrobloga

@mam_kaloryfer:
Grubasy to powinny najpierw schudnąć.
Otyłość to systemowa choroba, dlatego żaden motywator nie zadziała, zmuszanie grubasa do ruchu jest niehumanitarne.( ͡° ͜ʖ ͡°)
To wszystko wina teorii kalorycznej "ludzie tyją bo jedzą za dużo i ruszają się za mało", taaak.
Dawniej grubasa kładziono do łóżka w szpitalu, obcinano węgle, a betaoksydacja tlenowa robiła resztę.
Potem trening, nie najpierw.
@Gavroche: a jak ktoś ma genetyczne zaburzenia hormonalne albo zaburzenia wywołane złymi nawykami żywieniowymi to dlatego obcięcie węglowodanów pomaga, bo mają albo cukrzyce albo wstęp do niej z insulinoopornością.
@feniks_pn:
A przede wszystkim zmieniasz środowisko endokrynne.
Insulina spada, glukagon rośnie, kwasy tłuszczowe z adipocytów są zużywane na cele energetyczne, nie ma magazynowania, bo nie ma insuliny.
Estrogen spada, testosteron rośnie i po jakimś czasie warunki wewnętrzne stają się sprzyjające treningowi fizycznemu.
U osoby otyłej odpowiedź na trening jest znikoma, a serce, stawy i mózg bardzo obciążone podczas sesji.
Powinni za to karać.( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Gavroche: Dodatkowo, sama wartość zużywanej energii podczas treningu siłowego jest znikoma. Ludzie myślą że jak mordują sie na siłowni z ławką, przysiadami czy martwym to palą tysiąc, półtora tysiąca kalorii a to bliżej 300 jest jednak. Podobają mi się pod tym względem okna IF, zakładające 16 godzin głodówki i 8 godzin jedzenia. Organizm pobiera sobie energię z tłuszczu podczas głodówki, a relatywnie niski poziom kalorii z pożywienia podczas tego okna żywieniowego
@loczyn:
10kg nadwagi to jeszcze luz, ale 65kg sadła to masakra.
Leżeć, wcinać białko i tłuszcz w ograniczonych ilościach i czekać.
U kobiet i mężczyzn przy otyłości olbrzymiej, to całkowita kastracja chemiczna przecież.
Tkanka tłuszczowa to tkanka endokrynna i to bardzo aktywna, a nie tylko torba ze smalcem.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli masz 80kg aktywnej tkanki endokrynnej, a powinieneś mieć 15kg, to chyba jest oczywiste, że organizm
@Gavroche: No w #!$%@? za przeproszeniem :D
Mam kolege ktory chcialby wlasnie schudnac ok 20kg. Zaczal trenowac 3 dni w tygodniu, ale z dieta myslalem co mu poradzic. Obciecie wegli dla bialka i tluszczy styknie?
@loczyn:
Przeoczyłem wczoraj, przepraszam.
Jeśli ma tak dużo sadła, to zwyczajne LC będzie odpowiednie.
Niech je jaja, sery, mięso, ryby i orzechy.
Niech wybiera wersje średniotłuste i tłuste, ale bez ociekania tłuszczem.
Póki będzie chudł (spalał tłuszcz zapasowy) będzie na diecie wysokotłuszczowej. Jak przestanie chudnąć trzeba się będzie zdecydować, albo do LC dodać węglowodanów, wtedy będzie HCLF na białku zwierzęcym, albo tłuszczu, wtedy będzie na LCHF.
W każdym razie trochę czasu
@loczyn:
Podczas ciąży absolutnie żadnych zmian!
Adaptacja do nowego profilu metabolicznego może spowodować trudnoprzewidywalne konsekwencje dla płodu.
Ten czas należy przeznaczyć na teoretyczne przygotowanie.
Przy karmieniu piersią potrzeba dużo białka, ale i cukrowców (produkcja laktozy) więc drastyczne LC też nie wchodzi w grę.
Medium carb będzie super, oparte na białku zwierzęcym oraz jarzynach i ziemniakach.
I tak karmienie piersią wspaniale odchudza, bo to potężny wydatek energetyczny.
Karmiąca musi kontrolować swoją dietę