Wpis z mikrobloga

Mirczki powiedzcie, czy rzeczywiście w wieku 24-25 i więcej tak trudno jest znaleźć jakiegoś normalnego partnera? #zwiazki Bardzo wiele moich znajomych tak mówi, wszyscy pozajmowani ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 61
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zpord: no tak szerokie zagadnienie ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ktoś kto poważnie myśli o przyszłości nie ma fiu bździu w głowie i chce jakiejś stabilizacji
  • Odpowiedz
@ggggunit: może masz rację pod tym względem, ja rozglądam się za randomami, co mam powiedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mam koleżankę która też długo była w związku, on miał pracę, ona, nagle hasło to zamieszkajmy razem i emoquit. O to mi głównie chodzi

@Impresjonista: trudno powiedzieć, dużo jest lekkoduchów mam takie wrażenie. Myślę, że to faceci może mają trochę trudniej, bo często kobiety okazują
  • Odpowiedz
@Konkol: Jak wszyscy bez pary są jacyś gorsi albo ułomni to bierzcie się za zajętych.( ͡° ʖ̯ ͡°) Ja nie podzielam tego zdania, gdyż jest głupiutkie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Konkol: Miałem to wrzucić (i wrzucę gdy będę mieć chwilkę czasu rozwinąć myśl) jako oddzielny swój nieśmieszkowy wpis.
Bo mnie doświadczenie nauczyło, że to jest stragan.
Albo dwie strony oczekują udanej transakcji: trywializując - facet babki ogarniętej wizualnie, babka faceta ogarniętego życiowo i to w większości przypadku zaskoczy albo mamy macanie i przebieranie w towarze.
A tutaj im później tym gorzej, bo spadają nasze oczekiwania, ale i elastyczność potrzebna do
  • Odpowiedz