Aktywne Wpisy
czykoniemnieslysza +635
Kto pamięta tą aferę. Wtedy Polska to była jedna patologia, gdyby nie to, że rok później wszystkie patusy wyjechały do Anglii to bylibyśmy dalej Ukrainą 2.0
#szkola #patologiazmiasta
#szkola #patologiazmiasta
YamatosDeath +270
Za duża ilość kobiet na medycynie to realny problem służby zdrowia nad którym trzeba się pochylić. Kobiety nie chcą iść na wymagające fizycznie specjalizacje, ani nie chcą brać na siebie odpowiedzialności. Przeciętna studentka medycyny chce być albo dermatologiem albo pediatrą albo lekarką medycyny estetycznej. W obliczu zapaści kadrowej służby zdrowia powinniśmy wprowadzić parytet na studiach 50% miejsc dla kobiet i 50% dla meżczyzn, a być może uruchomić również jakieś programy wsparcia dla
Parę dni temu wróciłam z Mistrzostw Świata w 9 bil, w których bez Waszej pomocy bym nie wystartowała.
Turniej składał się z dwóch rund, pierwszej - grupowej, w każdej z 8 grup było po 8 zawodniczek, z czego 4 przechodziły do następnej rundy; drugiej - pucharowej, w której brały udział 32 zawodniczki.
W pierwszym meczu zmierzyłam się z reprezentantką Tajwanu, Szu-Ting Kuo. Po zaciętej walce niestety uległam rywalce, mecz zakończył się wynikiem 5:7. W następnym meczu, od którego zależało utrzymanie się w turnieju, walczyłam z reprezentantką USA Sarą Miller. Po trudnych zmaganiach z nerwami z jednej i drugiej strony wygrałam 7:3, co pozwoliło mi walczyć dalej.
Następny mecz był chyba jednym z najtrudniejszych w moim życiu. Miałam zmierzyć się z Kelly Fischer (UK), jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek świata. Nie było to łatwe starcie, ale pełna motywacji i nadziei dałam z siebie wszystko. Bardzo skuteczna gra z mojej strony pozwoliła mi wygrać 7:6, zagrałam najlepszy mecz w swoim życiu. W ten sposób udało mi się wejść do fazy pucharowej, gdzie w pierwszym meczu miałam zmierzyć się z Chinką - Fu Xiaofang (aktualnie nr 5 na świecie). Mecz nie zaczął się dla mnie najlepiej, po dwóch moich nieskutecznych rozbiciach i bezbłędnej grze mojej przeciwniczki przegrywałam 0:5 (do 9 wygranych partii). Następnie szczęście na chwilę odwróciło się w moją stronę i przegrywałam już tylko 4:5. Do końca meczu pomyliłam się tylko jeden raz, lecz mimo to mecz zakończył się moją przegraną 4:9. Odpadłam więc z turnieju na 17 miejscu.
Chciałabym Wam wszytkim jeszcze raz bardzo podziękować za wsparcie, bez Was nic by się nie udało. DZIĘKUJĘ !!!
Oliwia
Jest jakaś szansa, że zaczniesz na grze w bilarda zarabiać jakieś hajsy?
Btw, nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale wg mnie całkiem ładną masz twarz :)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@oliwia-czuprynska: Tym bardziej gratulacje! I powodzenia w dalszej karierze.