[Denx]

#fizyka czy jeśli słyszę 1000hz w powietrzu a potem to samo zródło dźwięku emituje ten sam ton ale rozchodzi się on w np w helu to czy zmienia się wtedy długość fali czy jej częstotliwość? Gdzieś znalazłem ze zmienia się długość fali a częstotliwość zostaje taka sama niezależnie od ośrodka. Jeśli tak to dlaczego?

[goblin21]

@Denx: Tak

[Denx]

@goblin21: a dlaczego tak?

[stefan_banach]

@Denx: Albowiem ponieważ bo gestosc helu jest inna (mniejsza), dlatego dzwiek rozchodzi sie kilka razy szybciej niz w powietrzu

[Denx]

@stefan_banach: ale dlaczego nmieni się długość a nie częstotliwość

[stefan_banach]

Jezeli czestotliwosc jest stala, a predkosc się zmienia wtedy

v1 - predkosc w 1 osrodku
v2 - predkosc w 2

v1 = λ1*f
f = v1/λ1

v2 = λ2*f
f = v2/λ2

czestotliwosc jest stała, dlatego przyrównujemy

v1/λ1 = v2/λ2
v1/v2 = λ1/λ2

To powyższe wyprowadzenie tłumaczy Ci, dlaczego zmienia się długość. Widzisz, ze jezeli predkosc dzwieku w powietrzu jest 3 raza wieksza to dlugosc fali w powietrzu musi byc odpowiednio mniejsza

[swann]

@Denx: Chyba najprosciej mozna to uzasadnic na zasadzie tego, ze gdyby byly inne czestotliwosci to na granicy osrodkow fala nie bylaby ciagla dla dowolnych czasow. Ladnie to widac na takiej animacji: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/dc/Snells_law_wavefronts.gif tj. dolki i gorki fali musza sie spotykac na granicy gory z dolem w kazdym czasie animacji. to jest mozliwe tylko wtedy gdy czestotliwosc drgania punktow na granicy bedzie rowna. To zas oznacza, ze to dlugosc fali w przestrzeni

[Denx]

@swann: a czemu musi czy chce być ciągła dla dowolnych czasów?

[swann]

@Denx: fala niesie energie ktora z grubsza jest proporcjonalna do kwadratu wychylenia - takie nieciaglosci na granicy powodowalyby zatem lamanie zasady zachowania energii.