Wpis z mikrobloga

@esposito: mnie chemia nie przekonuje, i wydaje mi się, że zjedzenie mandarynki, liścia sałaty i rzodkiewka nie są gorsze od farmaceutycznych wymysłów - kiedyś tego nie było, nie było też raków, a ludzie żyli długo zdrowsi :) sama próbowałam suplementów na włosy czy paznokcie - nic nie dawały poza zmniejszonym budżetem a jakoś dziwnym trafem wiosną czy latem jak się je więcej warzyw to zdrowiały :)
@Engell: @Shaki: @severian: jesli chodzi o przyswajalnosc to tylko USANA, multi z mercoli, damage control formula jednak za jakosc sie placi i ceny tez sa jak na warunki polskie duze, w tych witaminkach nie mozna sugerowac sie % podanymi tam, bo np takiego cynku maja tam niby 150% czyli ok 15 gram w ale w formie chelatow czyli obudowany jest aminami w celu lespzej przyswajalnosci czyli czysty cynk to
@itam16: czyli ogolnie olimp robi nas w #!$%@? bo kreci walki nie tylko z cynkiem, a roznego rodzaju systemy produkcji np witaminy c pure-way to tylko chwyt marketingowy
@egocentryczka: Oczywiście, że lepsza jest naturalna dieta, tylko, że żeby osiągnąć porównywalną ilość witamin i minerałów jak w tych tabletkach, to wydasz pewnie ponad 100 zł.

Ale i tak tabletki powinny zostać tylko dodatkiem diety, a nie jej podstawą.
@dptd: Pojawiają się ostatnio problemy z regeneracją, bo treningi mam już dość intensywne na siłowni, a do tego jeszcze aeroby co daje 6 treningów tygodniowo (3x siłownia, 2x bieganie, 1x basen). Efekty treningu siłowego z niedzieli odczuwam np. do środy i tak dalej. Do tego mam niedobory witamin w diecie i chciałem to jakoś uzupełnić.
@esposito: za 2 część wypowiedzi duży plus :) - jak chcesz tabletki łykać koniecznie to łykaj tylko wcześniej się dobrze przekonaj co mówi reklama a co jest prawdą o danym produkcie, bo mi np. jedne suplementy wspomagające zdrowie i odporność zawsze szkodziły 2 razy do nich podchodziłam i zawsze po nich bardzo źle się czułam :(
@egocentryczka: Musisz rozróżnić suplementy sportowe od 'suplementów' upiększających. Te pierwsze są uzupełnieniem diety dla osób, które uprawiają intensywnie sport, a drugie są przereklamowaną ściemą która ma czynić cuda.
@severian: czyli pij, łykaj, dosypuj i nic nie ćwicz/ rób a cuda osiągniesz - raczej nie! Zawsze potrzebny jest czynnik ludzki w postaci ruchu, ćwiczeń czy odżywiania - samami suplementami, nieważne na co mają działać - nic nie osiągniesz :) a zdrowe jedzenie, nigdy, nikomu nie zaszkodziło :)
@severian: sam widzisz, że ćwiczenia to podstawa :) a suplementy to nie wszystko tym bardziej, że przyjmują się wolniej i gorzej niż odpowiednie odżywianie :) a poza tym nie mierz swoich ambicji ponad swoje siły na wszystko przyjdzie pora i czas :) organizm to nie komputer do którego dodajesz szybszy procesor i działa lepiej :) - to po prostu prostu długi proces :)