Wpis z mikrobloga

kuuuuurdebele ale się dzisiaj przejęzyczyłem ( ͡ ͜ʖ ͡)
trochę takie "człowiek z mirko wyjdzie, ale mirko z człowieka nie"

uwaga
jadę sobie drogą krajową numer 7, nagle samochody zwalniają do 0, stoimy dobrych pare minut no to oczywiście już pierwsze hurr durr mi się pojawia, rozkręcam cb radio (chwile wcześniej miałem fajną piosenkę ii wyciszyłem żeby cb nie przeszkadzało) żeby zapytać co to się dzieje. no i akcja.
zamiast zapytać: MOBILE, MOBILE CO TU SIĘ STAŁO...odpaliłem
MIRKI, MIRKI CO TU SIĘ #!$%@?ŁO... ( ͡ ͜ʖ ͡)
nikt nie odpowiedział ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale za to co się uśmiałem to moje. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
KURTYNA!
#truestory #heheszki

pozdrawiam wszystkich, życzę dobrego wieczora.
  • 4