Wpis z mikrobloga

  • 2
Mireczki z #gory, planujemy z niebieskim jechać do #zakopane jutro na kilka dni. Na co jeszcze będzie można wejść bez sprzętu, zimowego doświadczenia, w letnich butach i tak żeby zdążyć zanim się ciemno zrobi? :P czerwone wierchy już oblodzone? A sam kasprowy? Jedziemy furką, więc okolice też są brane pod uwagę, np. trzy korony, albo coś przyjemnego w pieninach polecicie? Pomocy mireczki, bo nie chcę utknąć na jakimś oblodzonym szlaku a z drugiej strony festyn na gubałowce już nie bawi :<

#gory #tatry #pytanie
  • 32
  • Odpowiedz
@gagit: proponuję dolinki: Chochołowska i Kościeliska. Z Kościeliskiej można zrobić Polanę Stoły i Smreczyński Staw.
W stonę Morskiego zawsze warto zajrzeń na Rusinową Polanę.
I zawsze polecam Gorce, które są idealne dla ludzi, którzy nie mają górskiego doświadczenia.
  • Odpowiedz
@gagit: Chochołowska i wyjście na Grzesia. I tak jak napisano wyżej, polecam Gorce. Możecie jechać do Nowego Targu wyjść na Turbacz i rozkoszować się cudownym widokiem Tatr :-)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@mahometgej: o jak ślicznie, choć ten śnieg... no trudno ;) to już jeden dzień zaplanowany ;D

@UndaMarina: już biorę mapę i sprawdzam Twoje propozycje, dzięki :) a Gorce faktycznie prezentują się przyjemnie ;)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Hamalesn: o dzięki, gorce dzień drugi w takim razie :D co do Turbacza to wolę być gdzieś w środku i oglądać dookoła, ale jak się nie da to zawsze jakiś pomysł ;)

@Saute: tak podejrzewałam, że na nic ciekawego w takich warunkach nie wejdziemy, ale już wolę siedzieć na krupówkach niż na gubałówce :P
  • Odpowiedz
@gagit: śledź na bieżąco: http://tpn.pl/zwiedzaj. Jak wybieracie się na jakiś szczyt, to koniecznie weźcie latarkę.
@pilot1123: jeśli ktoś nie chodzi po górach i nie ma żadnego doświadczenia, to bym go nie wysyłała w te rejony. Jeszcze bez zimowych butów. Mnie ostatnio na grani srogo spizgał zimny wiatr i mgła :) Jak nie planują noclegu w Chochołowskiej to na raz może to być dla nich długa trasa.
  • Odpowiedz
@gagit: @pilot1123 dobrze mówi, nie pchajcie się od strony Wołowca, bo to dość długa trasa.
Żółtym z Chochołowskiej powinno dać radę, choć osobiście nie poleciłabym na pierwszy wypad (i to bez dobrych butów i ewentualnie stuptutów).
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@UndaMarina: będę sprawdzać, dzięki :) a latarki mamy, w zasadzie wszystko niezbędne mamy, tylko butów zimowych brak, ale jak tak patrzę na te szlaki to trochę kusi żeby jednak na szybko coś kupić :D

@pilot1123: oki, będziemy próbować, dzięki! wiatr i mgła nam nie straszne, tylko żeby nogi nie odpadły :P
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@UndaMarina: pierwszy wypad to może nie, ale na pewno pierwszy nienarciarski w takich warunkach ;) a możesz mi doradzić coś :D bo mam takie buty i nie wiem czy jest sens je w ogóle brać (kupowane raczej na zmianę narciarakich a nie do wędrówek) czy lepiej po prostu letnie wziąć. I czy jest sens kupić takie jako zimowe, czy nie nadają się do niczego i letnie i grube skarpety zadziałają podobnie?
  • Odpowiedz
@gagit: ja bym się w tym pierwszym na szlak nie wypuściła - tam pokonujesz błoto, powalone pnie, potoki, później śliskie skały i kamienie. Te drugie są ok przy spacerkach po dolinach, ale wyżej moim zdaniem się nie nadają, chociażby dlatego, że nie bardzo trzymają kostki. Mimo wszystko radzę zakupić buty trekkingowe, choćby lekko za kostkę i z porządną podeszwą.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@UndaMarina: ech no tak jak myślałam :< to jednak trzeba isc teraz w letnich i rozglądać się za promocjami na jakieś porządniejsze :) dzięki!
  • Odpowiedz