Wpis z mikrobloga

@whitewolfik: Mirku! Pięknie zaorane, i nie słuchaj gadania o złym zachowaniu. Złe to jest fałszywe, lewackie zachowanie sąsiada! Sam sobie brudu narobił, niech teraz to sprząta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@whitewolfik: Nie wiem czy ktoś już zasugerował, ale czytając niektóre komentarze można dojść do wniosku, że sąd może zmusić Cię do ustalenia służebności przejazdu - zastanów się (zapytaj prawnika?) czy samemu nie warto wystąpić o ustanowienie takiej służebności za miesięczną opłatą (co w skali kilku/kilkunastu lat wyrówna wartość utraconego kawałka działki i będzie regularnym miesięcznym dochodem) taka możliwość na pewno istnieje w przypadku mediów (prąd, woda, gaz) ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@whitewolfik: a gdyby zrobić coś takiego, że ze swojego pola wyodrębniasz kolejną działkę, która leży na "drodze" (moze wyglądać dowolnie, pas ziemi o szerokości 5 metrów od strony drogi publicznej albo może taka "ramka" dookoła całego pola o szerokości 1m), przekazujesz żonie czy komu tam masz i wtedy sąsiad ma już dwóch graczy po drugiej stronie (Ciebie i żonę). Może tez w sądzie będzie pomocne (konieczność zabrania ziemi dwóm osobom kosztem
  • Odpowiedz