Wpis z mikrobloga

@garniturowiec: nie ma lepszego nad D'Hermesa Terrego. U mnie do końca zbliża się trzeci flakon

@MrAnielski: może Versace Blue Jeans, Jean Paul Gaultier Le Male. Z droższych Amouage „Fate Man”

@stanwok: dla mnie to jeden z zapachów codziennych, choć faktycznie jest mocny i nie każdemu pasuje :) po krótkim czasie otwiera się fajny bukiet i już tak nie uderza w nozdrza, choć to nadal zapach typowo
  • Odpowiedz
@dGustator: tak jak mowisz. Wiem ze nos sie do wszystkiego przyzwyczaic potrafi. Sam nosilem TdH ale tylko sporadycznie. Wiec nos wyczuwal go caly czas. Teraz przerzucilem sie tylko na jeden zapach i cisne go caly czas. Zegna.
  • Odpowiedz
@MrAnielski: kup próbki. La Male i Blue Jeans są na allegro :)

@stanwok: ja TdH mam na zmianę z Kenzo Pour Homme, Gucci Envy... Ogólnie lubię ciężkie zapachy. Ale ten zapach faktycznie potrafi się utrzymywać na ubraniach przez kilka dni. Mam jeden sweter który "psikam" tylko TdH i po paru dniach bez noszenia nadal pachnie, ekonomiczne :)
  • Odpowiedz
@MrAnielski:
Na Twoim miejscu kupiłbym coś lekkiego i coś bardziej poważnego na zimne dni czy wieczory.
Z lekkich: zobacz azarro chrome tylko 50zł za tester 100ml a pachną bardzo ładnie. Jest jeszcze Davidoff CW około 100zł za 100ml.
Z ciężkich kupiłbym coś bardziej korzennego jak TdH; koszt to około 250zł za 100ml ewentualnie Encre Noir tester 110zł za 100ml.
EN jest bardzo specyficzny i koniecznie trzeba go sprawdzić przed zakupem.
  • Odpowiedz
@MrAnielski: tak + dokup coś innego ;) ja mam tester Jesus Del Paco Hallowen, które pachną jak One Million od Paco Rabanne (wszystkie różowe pytają czy tym pachnę). Z tym że tester dostać można poniżej 100zł.
  • Odpowiedz