Aktywne Wpisy
karetpoker +12
#ukraina #rosja #wojna
Wam jest do śmiechu, że Ukraińcy wjechali w Rosję, ale mnie nie do końca. Doktryna jądrowa Rosji stanowi, że w przypadku zagrożonej integralności terytorialnej Federacyji Rosyjskiej, ta może użyć broni atomowej. A Ukraina właśnie to robi. Po #!$%@? tak igrać? Co ten rajd daje? Na moje to przekraczanie pewnych czerwonych linii.
Wam jest do śmiechu, że Ukraińcy wjechali w Rosję, ale mnie nie do końca. Doktryna jądrowa Rosji stanowi, że w przypadku zagrożonej integralności terytorialnej Federacyji Rosyjskiej, ta może użyć broni atomowej. A Ukraina właśnie to robi. Po #!$%@? tak igrać? Co ten rajd daje? Na moje to przekraczanie pewnych czerwonych linii.
Gours +28
Ci, którzy mają problem z tym, że nie kibicuję pato-Julce z Konfederosji. To nie tak, że polityka jest tak ważna, ale trzeba postawić pewne granice.
Fakty są następujące: ona nie tylko popiera, ale i startowała w wyborach z list Konfederacji. To znaczy, że utożsamia się z ich poglądami. A są to poglądy prorosyjskie, antyukraińskie i antyzachodnie. To jest skandal, że mając wojnę za granicą mamy olimpijkę, która otwarcie wręcz wyraża takie poglądy.
Agnieszka Radwańska była twardo za PiS (którego nie cierpię), a nie widziałem jakoś problemu, by jej kibicować. No ale właśnie - trzeba stawiać jasne bariery.
Tak
Fakty są następujące: ona nie tylko popiera, ale i startowała w wyborach z list Konfederacji. To znaczy, że utożsamia się z ich poglądami. A są to poglądy prorosyjskie, antyukraińskie i antyzachodnie. To jest skandal, że mając wojnę za granicą mamy olimpijkę, która otwarcie wręcz wyraża takie poglądy.
Agnieszka Radwańska była twardo za PiS (którego nie cierpię), a nie widziałem jakoś problemu, by jej kibicować. No ale właśnie - trzeba stawiać jasne bariery.
Tak
W styczniu lecimy w 4 osoby na Węgry do stolicy. Co polecacie tam zwiedzić, dobre knajpy do zjedzenia czegoś i jakieś przyjemne puby Mireczki polecaja?
4 dni tylko także za długo tam nie zabawimy. Dlatego mam nadzieje ze ktoś poleci jakieś przyjemne miejsca do odwiedzenia i zwiedzenia :)
https://www.facebook.com/barcraftbudapest/
http://riverride.com/
Komentarz usunięty przez autora
nie wiem jak stoisz z czasem ale zawsze możesz bujnąć się parostatkiem ;) np Wyszehradu (na słynne popijawy udawali się tam lokalni władcy wraz z Kazimierzem Wielkim)
sama podróż nie jest droga - 2500 huf. z powrotem można już wrócić autobusem - 800 huf.
http://www.mahartpassnave.hu/en/timetable/danube-bend-excursion-boat-lines/budapest-vac-visegrad-esztergom/
Startujemy z Polski - co warto mieć ze sobą? Pieniądze PLN, aby na miejscu (Budapeszt) wymienić sobie w kantorze na forinty węgierskie - lepszy kurs niż w każdym z odwiedzonych przeze mnie kantorów w Krakowie. Za nocleg (zabukowany przez booking.com) zazwyczaj lepiej płacić w Euro, gdyż hotele/hostele stosują nieopłacalny dla gościa przelicznik walutowy (strata nawet do 50zł).
Warto pobrać sobie na smartfona/tablet appkę SmartCity Budapest, korzysta tylko z lokalizacji GPS, a dokładnie wskazuje połączenia komunikacyjne z miejsca A do miejsca B, taki węgierski odpowiednik polskiego JakDojadę.pl, tyle że appka jest w języku angielskim. Tu uwaga apropo korzystania z niej - należy wpisywać dokładne adresy ulic, a nie nazwy miejsc, gdyż w ten sposób nie wyszuka.
Warto również wiedzieć, że niemal w każdym miejscu Budapesztu, jak i na Węgrzech można spożywać legalnie publicznie alkohol. Nie wiem jak ze starówką, jednak z dziewczyną piliśmy winka nad brzegiem Dunaju przy Parlamencie, czy też na wzgórzu Gellerta przy samej Cytadeli, dookoła nas była cała masa osób robiących to samo.
Po
Komentarz usunięty przez autora
Kádár Étkezde
google map:
https://www.google.hu/maps/place/K%C3%A1d%C3%A1r+%C3%89tkezde/@47.4996,19.0647,18.79z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x18696b82dda5d5bd!8m2!3d47.4997061!4d19.0647769
korpo stołówki - taniej być nie może
na 30min przed zamknięciem (czynne do 16:00), zniżka 50% na to co zostało, można wtedy płacić tylko gotówką
jest ich dość sporo, jedna z sieci to officebistro.hu ,nie są one czynne w weekendy
na zdjęciu posiłek kosztujący 1210 huf, kupiony za 605 huf
Chłopcy z Placu Broni