Wpis z mikrobloga

@Lotczyk: @foxmurder: Teraz nawet nie mam ochoty, ale przyjdzie nocna zmiana i się pewnie zachce. Poza tym: piwo niespecjalnie, wódka też, po winie kapeć w mordzie, a na na lepsze trunki szkoda mi kasy. :(
Ale chyba się przejdę, choćbym miał nic nie kupić.
@Lotczyk: @foxmurder: No, byłem się przejść, zwiedziłem dwa większe sklepy i jednak nic nie kupiłem. W normalnych cenach jest tylko jakiś syf z grupy carlsberg, albo mózgojeby 7-9%, a do Kauflandu po tanie pszeniczne jakoś nie chciało mi się jechać. Piję herbatę, ale przydałby się do niej rum, bo po tym spacerze feelsy straszne. Bo stary już jestem, a wokół roześmiana, beztroska młodzież i co gorsze: mnóstwo dziewczyn 8-9,9(!)/10. :(
@Lotczyk: Dzięki, ale chyba odpalę jakieś filmy, żeby się oderwać choć na kilka godzin od tego weltschmertzu i pójdę spać.
A doskonalić się trudno, gdy po latach beztroskiego uprawiania różnych sportów (w tym dwóch ekstremalnych) wysiada zdrowie (sport to zdrowie? może jazda na rowerze po 10 km przy ładnej pogodzie i na świeżym powietrzu...).