Wpis z mikrobloga

@Peter_Mountain: @WapniakZJury: ja po piro nie miałem żadnych osadów, natomiast oxi zostawa mi osad - taki biały kamień. Na szczęście łatwo schodzi z gorącym roztworem kwasku cytrynowego, bo to chyba to samo, co kamień z czajnika, więc też nieszkodliwy. Być może jest to kwestia reakcji z moją twardą wodą.
  • Odpowiedz