Wpis z mikrobloga

Taka sytuacja: hotel na poludniu Polski, przede mna malzenstwo sie melduje. Ona - zabija wzrokiem, zimna i nieprzystepna. On- taki swoj chlopina, co na weselu pewnie kradnie caly show parze mlodej. Ona ich melduje i zadaje tysiac glupich pytan(a jak wyglada basen, a czy sniadanie to szwedzki stol, etc.). Ja stoje i przebieram nogami. W koncu przychodzi do platnosci. Ale ja juz podawalam nuner karty. Tak, ale to bylo tylko w celu potw. Rezerwacji-odpowiedziala recepjonistka. Ale jak to? Jak bylam w poprzednim hotelu to tak nie bylo. Na to jej maz: Grazynka, ale ty jestes pierwszy raz w zyciu w hotelu. Ona burak, zaczyna sie jakac, nie...nie...jak bylam w Jastarni. Grazynka, nie oklamuj Pani. Grazynka splonela ze wstydu, spuscila wzrok i podala karte.

#heheszki #takasytuacja #januszigrazyna
  • 2