Uchodźcy w Polsce? Więcej wiedzy, mniej strachu Przyjęcie w Polsce uchodźców to nie tylko kwestia realizacji zobowiązań wspólnotowych. To także pytanie: czy Polacy mają moralne prawo odmówić pobytu w naszym kraju osobom uciekającym przed wojną? Zwłaszcza gdy 20 milionów naszych rodaków jest rozsianych po całym świecie. Przecież od czasów zaborów zawsze, gdy zabiegaliśmy o to, otrzymywaliśmy azyl. Choćby po powstaniu listopadowym, gdy 35 tysięcy Polaków otrzymało schronienie w Czeczenii.
(...) Zacznijmy jednakże od śmiałej tezy, jaką postawił ppłk dr Marek Bodziany z Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych. Szukając miejsca naszego kraju na mapie wielokulturowości Europy, zauważył: „W Polsce wielokulturowości nie ma i długo jej nie będzie”. Dziś, zdaniem naukowca, stać nas co najwyżej na pluralizm, czyli „koegzystencję pozorną względnie dotykającą symbiozy społecznej, ale nasyconej takimi zjawiskami, jak negatywne postawy, szowinizm narodowy, różne formy dystansu etnicznego i uprzedzenia”. Do zobrazowania naszej „otwartości” użył przykładu licznie zamieszkujących w naszym kraju od lat 90. Wietnamczyków, z którymi żyjemy zgodnie, ale w zupełniej izolacji. „W jednym tylko roku przyjechało ich 30 – 40 tysięcy z NRD i Czechosłowacji. U nas założyli enklawy, najpierw w Warszawie i Szczecinie. Świetnie się zasymilowali… z naszym rynkiem i z naszymi prawnikami, którzy ich chronią. Lubimy się z nimi nawzajem. W żadne interakcje jednakże nie wchodzimy”. Ilu ich jest? Tego nikt nie wie, bo mówi się zarówno o trzech, jak i o stu trzydziestu tysiącach.
Jeśli chcemy być w czymś pierwsi, to polska wielokulturowość jest na naszym kontynencie rzeczywiście fenomenem! Obcokrajowcy w Polsce stanowią 0,1 procent populacji państwa. Pod względem czystości etnicznej jesteśmy liderem w Europie. Pozwólmy więc badaczowi wyrazić zdziwienie: „Jeśli weźmiemy pod uwagę krzyk płynący z telewizji, z Internetu, że nie przyjmiemy uchodźców, nie przyjmiemy emigrantów, nie przyjmiemy jakichkolwiek form uczestnictwa w naszym życiu społecznym cudzoziemców, zastanówmy się nad asymetrią skali – 37-milionowe państwo boryka się z problemem przyjęcia 12 tysięcy uchodźców?”. Marek Bodziany pytał więc ze zdziwieniem: „Co się stało z naszym mozaikowym państwem lat międzywojennych, zbudowanym na filarach wieloetniczności?”
Są. Zostali lub zostaną przyjęci jako uchodźcy. Bez tego przecież zostają wydaleni z terenu UE.
@Baron_Al_von_PuciPusia: Cudzoziemcy nie mogą uzyskać ochrony w postaci statusu uchodźcy, min. gdy: - przybywają z bezpiecznego kraju (gdzie prawa człowieka podlegają zasadniczej ochronie), - przybywają z bezpiecznego kraju trzeciego, który zapewnia im dostęp do postępowania o nadanie statusu uchodźcy.
Pomijając fakt, że większość z nich po prostu nie pochodzi z Syrii, to uchodźcami mogą być
@Baron_Al_von_PuciPusia: wieloetniczność wcześniej była budowana na ciężkiej pracy zarówno Polaków jak i innych narodowości, a nie radosnym rozdawnictwie zasiłków. Dodatkowo wtedy każdy miał przynajmniej szable, więc nie był bezbronny wobec możliwej agresji. Dzisiaj mamy policję, która albo przyjedzie albo nie. A jak nawet przyjedzie to dopiero za parę minut.
Świetny przykład Wietnamczyków - robią sobie interesy, integrują się w swoim zakresie, nie robią burd i gett. Pracują i jakoś nie
@reasonable: Tylko, że ich relokacja to odpowiedź na niemożność ich utrzymania na terenie kilku małych państw europejskich. Nie da się ich wszystkich utrzymać na terenie Węgier, Włoch, Grecji czy Cypru chociażby. My z tamtych państw ich będziemy brać do siebie.
Co się stało z naszym mozaikowym państwem lat międzywojennych, zbudowanym na filarach wieloetniczności?
@Baron_Al_von_PuciPusia: Żydów wymordował Hitler. Za pomoc im ginęły całe wsie, za co podziękowali nam 40% udziałem w strukturze MBP i przyniesieniem nowej okupacji. Ukraińcy wymordowali ponad 100 tys. naszych rodaków w podzięce za ochronę przed żarciem gruzu w ZSRR. Mniejszość Niemiecka ochoczo podpisywała volkslisty i donosiła na sąsiadów. To się stało z tą wielokulturowością. Ostatnie 50 lat
Ostatnie 50 lat to najprawdopodobniej jedyne 50 lat w historii bycia na mapie jakiejś formy państwowości polskiej w której nie było powstań, wojen domowych, terroryzmu czy innych form tego typu aktywności antypaństwowej mniejszej lub większej ze strony jakiejś mniejszości zamieszkującej terytorium Polski.
@TenebrosuS: Nom, Stalinowi się udało. Tyle, że problemy demograficzne prędzej czy później nas zmuszą do zmian struktury społecznej poprzez przyjęcie imigrantów. Ekonomicznych właśnie. To co? Ukraińcy?
@TenebrosuS: Praktyka pokazuje, że programy demograficzne nie są skuteczne. Poza tym oprócz niekorzystnej demografii mamy też niekorzystny bilans migracyjny. Przyszłość jest taka, że kogoś do Polski będziemy musieli zaprosić, a już dziś Ukraińcy się do nas pchają za pracą. 400 tysięcy czasowych pozwoleń na prace za pierwsze półrocze.
@reasonable: No i z pewnością Polska dla nich też nie będzie pierwszym bezpiecznym. Tylko, że nie da się ich trzymać
Przyjęcie w Polsce uchodźców to nie tylko kwestia realizacji zobowiązań wspólnotowych. To także pytanie: czy Polacy mają moralne prawo odmówić pobytu w naszym kraju osobom uciekającym przed wojną? Zwłaszcza gdy 20 milionów naszych rodaków jest rozsianych po całym świecie. Przecież od czasów zaborów zawsze, gdy zabiegaliśmy o to, otrzymywaliśmy azyl. Choćby po powstaniu listopadowym, gdy 35 tysięcy Polaków otrzymało schronienie w Czeczenii.
Więcej:
http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/17430?title=Uchodzcy-w-Polsce-Wiecej-wiedzy-mniej-strachu
#neuropa #4konserwy #uchodzcy #imigranci
@Baron_Al_von_PuciPusia: to nie są uchodźcy.
@Baron_Al_von_PuciPusia: 7 tysięcy
@Baron_Al_von_PuciPusia: Cudzoziemcy nie mogą uzyskać ochrony w postaci statusu uchodźcy, min. gdy:
- przybywają z bezpiecznego kraju (gdzie prawa człowieka podlegają zasadniczej ochronie),
- przybywają z bezpiecznego kraju trzeciego, który zapewnia im dostęp do postępowania o nadanie statusu uchodźcy.
Pomijając fakt, że większość z nich po prostu nie pochodzi z Syrii, to uchodźcami mogą być
Świetny przykład Wietnamczyków - robią sobie interesy, integrują się w swoim zakresie, nie robią burd i gett. Pracują i jakoś nie
@Baron_Al_von_PuciPusia: Żydów wymordował Hitler. Za pomoc im ginęły całe wsie, za co podziękowali nam 40% udziałem w strukturze MBP i przyniesieniem nowej okupacji. Ukraińcy wymordowali ponad 100 tys. naszych rodaków w podzięce za ochronę przed żarciem gruzu w ZSRR. Mniejszość Niemiecka ochoczo podpisywała volkslisty i donosiła na sąsiadów. To się stało z tą wielokulturowością. Ostatnie 50 lat
@TenebrosuS: Nom, Stalinowi się udało. Tyle, że problemy demograficzne prędzej czy później nas zmuszą do zmian struktury społecznej poprzez przyjęcie imigrantów. Ekonomicznych właśnie. To co? Ukraińcy?
@Baron_Al_von_PuciPusia: Chyba dla żadnego Syryjczyka te kraje nie są pierwszym bezpiecznym.
@reasonable: No i z pewnością Polska dla nich też nie będzie pierwszym bezpiecznym. Tylko, że nie da się ich trzymać