[Namenick]

@Routi: Pozakładaj miny pułapki.

[Corsen]

@Routi: na 100% wejdą, nie ma co się oszukiwać

[empeash]

@Routi: A im to mowilas?

[h.....7]

@Routi zamknij pokój na klucz?

[R.....i]

@Corsen: i już z 5 razy słyszałam: "eeej ktos tam ma spac jutro u nas"

[R.....i]

@helol7: chodzi o to że nie mam klucza (╯︵╰,)

[R.....i]

@empeash: namawiają mnie, żebym została

[h.....7]

@Routi to załóż dziś zamek nowy

[m.....l]

@Routi: Nie ma sie co łudzić. Zabierz cenne rzeczy.

[R.....i]

Dodam, że ma przyjść około 30 osób.

[Corsen]

@Routi: zależy jakie towarzystwo, jak piją dużo i nie potrafią, to znając życie i komara ktoś przytnie w Twoim łóżku, niestety takie są minusy współlokatorów..

[R.....i]

@helol7: tata chciał to zrobić przy wprowadzce ale nie dało się.

[R.....i]

@Corsen: już postanowiłam, że pościel chowam xD.

[Breniacz]

@Routi: zabierz wszystko co cenne, odkręć kurek od gazu i zapałkę przymocuj linką do drzwi. Jak wejdą do twojego pokoju to wyjeb ich wszystkich w kosmos.

[Jade]

@Routi: załóż nowy zamek bo może Ci zniknąć kilka rzeczy plus zarzygany pokój

[anonim1133]

@Routi: Zamknij na klucz?

[empeash]

@Routi: to zostan, poznasz nowych ludzi.

[KonserwatyzmLiberalny]

@Routi: to wypad do hotelu albo klubu. Biedaki robią z kwatery mieszkalnej ul, albo co gorzek,.mrowisko

[h.....7]

@Routi spakuj ze sobą cenne rzeczy . A powiedziałaś im to ze nie chcesz żeby ktoś tam wchodził? Ja bym ci radziła ogarnąć do rana jakiś zamek bo na bank bd tam spać kilka osób :)

[R.....i]

@Jade: zniknające rzeczy to raczej nie. Bardziej się właśnie boje zarzygania.