Wpis z mikrobloga

@SirBlake:

Ja tylko powiem, że jeżeli komuś wychodzi, że miałby płacić większe podatki to:

a) jest w 10% najwyższych dochodów
b) otrzymuje w zamian sprawniejsze państwo, lepszej jakości usługi publiczne i to może się kalkulować również w
  • Odpowiedz
@SirBlake: Nawet nie wiem jak mam odpowiedzieć na to stwierdzenie.

Jeżeli jakaś instytucja będzie używała nowych pieniędzy w charakterze papieru toaletowego, to nic się nie poprawi.

Generalnie pieniądze sprzyjają lepszemu funkcjonowaniu. Lepsze zarządzanie również. Jedno nie wyklucza drugiego.
  • Odpowiedz
@SirBlake: Ludzie którzy będą zarabiali mniej to w gruncie rzeczy konieczne ofiary. Cała ta poprawa usług zajmie lata, a jeśli będzie to się równało tylko nakładowi kasy, tak jak wspomniałeś, nie zagwarantuje to poprawy jakości
  • Odpowiedz
@SirBlake: z innej beczki - widzi ktoś gdzieś na tej stronie autorów zdjęć w tle? Prawie wszystkie (jedno z NASA) są CC SA-BY (jedno tylko CC BY)
  • Odpowiedz
@maciejkack: GUS liczy to tak jak średnią, tj.

Liczy się średnią z przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób.

Brane są pod uwagę tylko umowy o pracę.

Osoby przebywające na urlopie macierzyńskim nie są uwzględniane.

Płace w administracji publicznej nie są wliczane
  • Odpowiedz
@BongoBong: ja aktualnie zarabiam 18k brutto, co na reke daje 14k po odjeciu dochodowego i zusu. Rakłem chce mi zabrac 4k. Dlaczego myslicie, ze zostane w kraju w takim przypadku?
  • Odpowiedz
@lucku: Wiesz. Wielu ludzi wyjechało i wyjeżdża z Polski dlatego, że płace poniżej średniej są niskie. A takim osobom propozycje podatkowe Razem pomogłyby. Jeżeli wyjechałbyś z Polski to po Twoim etacie nie pozostaje czarna dziura. Najprawdopodobniej ktoś inny zajmie wtedy Twoją pracę.

Zresztą zachęcam do większej dozy miłości do ojczyzny i pozostania w niej nawet jeżeli ma się trochę mniej pieniędzy niż na Zachodzie.
  • Odpowiedz