Wpis z mikrobloga

@obiwan47:
Poważnie? Ani CC, ani Spinzaku, ani Karen, ani Rolo ani Oranż czy Sznycel? Żadna z tych postaci nie była sensowna?

@Luka_Wars:
Jeśli musiałbym porównywać napisałbym tak, czy to nie oczywiste? W wielkim skrócie Geass może nie jest najlepszym anime jakie widziałem ale jest jednym z moich ulubieńców, co poradzić nie jest perfekcyjny ale gdy jest dobry jest cholernie dobry, intryga była interesująca i zasadniczo nieźle napisana a serial zawsze
... ale gdy jest dobry jest cholernie dobry, intryga była interesująca i zasadniczo nieźle napisana a serial zawsze potrafił zaskoczyć w większości dobrymi zwrotami akcji, główni bohaterowie nie mieli czarno-białej moralności, konsekwencje ich wyborów potrafiły się za nimi ciągnąć przez cały serial a interakcje przeprowadzone były wzorowo.


@Czerwonoswiatkowiec: Na pewno mówisz o Code Geass? Płytki Lulu, jego braki umysłowe uzupełniająca fanserwisem C.C. i do tego najgorszy product placement w anime jaki
Pobierz
źródło: comment_3JisIfLHe75t6FajRUAmv4XOwVHPDxeg.jpg
@Luka_Wars:

Ten trochę spojlerów:

mierna fabuła


Historia w pierwszym sezonie, jej prowadzenie i paicing są bardzo dobre od początkowych terrorystycznych wojowań Lelucha i szukania wsparcia dla rebelii, poprzez wątek z Mao i CC, niechętną współpracę Zera i Suzaku, którzy musieli skupić się na pokonaniu wroga z którym obaj się nie zgadzali, a na problemach z Euphie i powolnym odkrywaniu sekretów Geassa kończąc, jak dla mnie to wszystko było świetne, ja byłem