Aktywne Wpisy
MRoczny96 +844
grand_khavatari +43
#polityka #konfederacja
Przeraża mnie, że konfa jest obiektem większej nienawiści niż PIS, isłysze to też zwykłyh ludzi a nietylko opłaconych botów nawykopie
Tak jakby to konfa przez lat rujnowała gospodarke
I niszczyła demokracje
Ja rozumiem niechęć do nich ale żeby zapomnieć o Pisie iukierunkować cały hejt w konfe jakby to ona była problemem??
Przeraża mnie, że konfa jest obiektem większej nienawiści niż PIS, isłysze to też zwykłyh ludzi a nietylko opłaconych botów nawykopie
Tak jakby to konfa przez lat rujnowała gospodarke
I niszczyła demokracje
Ja rozumiem niechęć do nich ale żeby zapomnieć o Pisie iukierunkować cały hejt w konfe jakby to ona była problemem??
Nie wiem dlaczego, nie wiem jak, ale właśnie zdałem sobie sprawę, że od kilku lat tkwię w pułapce tzw. miłości platonicznej do pewnej dziewczyny, która owszem, wie o moim istnieniu, wiedziała nawet, że "coś" do niej mam, ale że jestem co najmniej głupi w tych sprawach to #!$%@?łem. Najśmieszniejsze (lub najbardziej żałosne) jest to, że na dobrą sprawę nigdy nie byłem z nią w sytuacji 1v1, zawsze jacyś znajomi. Te moje żale to chyba wina już nie młodej godziny, jak chcecie to czarnolistujcie ;___;
PS. jakby ktoś nie wiedział dokładnie o co mi chodzi to: http://portal.abczdrowie.pl/milosc-platoniczna
PS2. nic dzisiaj nie piłem, jestem trzeźwy, co ja pisze to ja nawet nie
a powiem Ci o mojej platonicznej milosci. Zakochalem sie w lasce - kilka lat mlodszej - w sumie zajebista dziewczyna - chcialem dla niej zmienic cale zycie/ rzucic wszystko i zacząc od nowa. Oczywiscie tylko ja chcialem... po prostu dziewczyna z innej bajki. Zrobilem prawie wszystko zeby ja zdobyc - jednak po pewnym czasie wspolni znajomi zaczeli mi uswiadamiac ze czasem nie warto. Miala wszystko co moglem jej dac -