Wpis z mikrobloga

@CygaroZwasem: Używam cienkiej, poliestrowej czapki biegowej. Tanio i wygodnie. Kombinowałem z czepkami kolarskimi pod kask, ale różnie było z zakrywaniem uszu, a cena rosła za sam przymiotnik "kolarski".
I odziwo dobrze się sprawuje, można ją naciągnąć na uszy i to mi wystarcza.


@Nirguna: Mierzyłem dokładnie to samo i przy każdym ruchu odsłaniało mi uszy. Pewnie skuteczność tego rozwiązania zależy od wielkości i kształtu głowy.