Wpis z mikrobloga

@wysuszony: chłopie ja nimi nie handluję na masową skalę, dla siebie kupiłem, jest produkt, prawo nie blokuje jego kupowania wiec nie rozumiem o co chodzi
@sbcs: ciężko mi powiedzieć, ja mierzyłem 44 oryginalne wydawały mi sie OK, te są kilka milimetrów za małe
@Wilier: Nie musisz, wystarczy że jedną sztukę sprzedajesz. Nie blokuje? To napisz na etapie zamawiania do urzędu celnego że właśnie lecą do Ciebie podrabiane Salomony, zobaczymy czy w ogóle ich dotkniesz ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@Wilier: tak i taguj bieganie, zeby sie rozpadly na 3 treningu, albo ktos sobie cos naciagnal/naderwal jak sie okaze ze podeszwa to nie do konca trzyma profil.
Masz ty jakiekolwiek pojecie wtf? Czy wciagnales zeby pokozaczyc na dyskotece tylko numer nie ten?
@Hejkumkejkum: nie wiem co się dzieje z salomonem. Poprzednie miałem kilka lat i się po prostu zniszczyły normalnie ale nadal były ok (tylko mocno zuzyte) a obecne po roku mają starty bieżnik i dziurę w podeszwie oraz rozkładany czubek i obok dziurę... WTF to co teraz kupować
@PurpleHaze: pojęcie mam kilkukrotnie większe niż Ty i jesteś kretynem jeśli wierzysz w jakies nadzwyczajne pochodzenie oryginalnych Salomonów, znajomy biega po górach i w każdych zawodach ogólnopolskich jest w top10, zbiegal wiele par oryginalnych Salomonów i dla zajawki kupił 1 pare podrobek, stwierdził, że w terenie różnicy nie poczuł żadnej i oryginały będzie kupować tylko dla tego, że na takim poziomie to może i jest lekki wstyd kupować podrobki. Ja kupilem
@Wilier: widze wlasnie to pojecie znajomy znajomego mojego znajomego... startujacy w kazdych zawodach gorskich w Polsce - aha.
Nadzwyczajne pochodzenie oryginalow, czyli sugerujesz ze podrobki to ta sama fabryka, tylko robia na boku dla aliexpress? ( )
Tzw repliki jak ty to nazywasz, moga byc rozne i powinienes o tym wiedziec. Ze czesto od tego samego chinola dostaniesz cos niewiele rozniacego sie od oryginalu, a czasem
@PurpleHaze: szkoda czasu na tłumaczenie, nikogo nie zmuszam do ich kupowania, a na teksty typu "zostawisz podeszwe" w ogóle nie mam odpowiedzi, wykraczają poza ramy głupoty, szczerze powiem, że gdybym dostał oryginalne i te to nie potrafiłby od razu powiedzieć które są które ale nie mam zamiaru Cię przekonywać
pozdrawiam
@Wilier: Oczywiscie to ta sama fabryka, identyczne materialy i technologia. Dlatego repliki, a nie podrobka. Oczywiscie szkoda czasu na tlumaczenie.
Wciskasz jakis crap z ali a na wszelkie slowa krytyki obruszasz sie, badz wyzywasz adwersarza, po czym logicznie stwierdzasz, ze szkoda czasu na tlumaczenie. k thx bye panie majacy kilkukrotnie wieksze pojecie ( ͡º ͜ʖ͡º)
@normanos: kup Kalenji XT5, mam XT4 i dają radę, również Asics Gel Fuji Trabuco 2 mogę z czystym sumieniem polecić
@Wilier: gdzie Ty widziales speedcross 3 za 500zl? Byłem dzisiaj w sklepie Salomon i kosztują 320zl + koszulka gratis. Każdy kto nie miał do czynienia z oryginalnym sprzętem będzie mówił, że różnica jest tylko w cenie i mega marży producenta. Idąc tym tropem na ch** mam kupować kurtkę TNF z
@lukglo86: hehe mam TNF z GORETEXEM i gowno warte to jest, kurtka droższa o 800zl od zwykłej z decathlonu i jakoś nie czuje tych 8 stowek, obie nie przemakaja i w obu jestem mokry jak biegne, może w quechua szybciej ale czy warto płacić 5x tyle? Aktualnie TNF jest na gwarancji, bo rękaw się rozprul i zrobiły się dziury na całej długości przy sciagaczach
nie wiem czemu wam się tłumacze, nie
@Wilier: Różnica jest nawet przy korzystaniu Hyvent (a to też przyzwoita membrana) vs. Gore, a porównywanie tego typu kurtek do Keczuł to delikatnie mówiąc nieporozumienie. Można kupić plandeke/worek foliowy i sprawdzi się tak samo a kosztuje z 50 groszy.
@MaciejPN: ale mówisz tak, bo Ci się tak wydaje czy masz jakieś doświadczenie? bo ja (podczas gdy TNF jest na gwarancji) zacząłem używać starej kurtki (McKinley) kosztowała 250zł i będąc zupełnie szczerym mogę powiedzieć, że poza kolorem i brakiem znaczka TNF nie widze różnicy, a już na pewno nie odczuwam tego braku oddychalności
@Wilier: Tak, mam 2 kurtki na Gore ('zwykła' Berghausa + paclite Alpinusa ), na hyvencie TNF'a + dwie 'zwykłe' kurtki za 150-200zł (jedna McKinleya i jedną najtańsza Bergausa). Komfort korzystania z dwóch ostatnich jest porównywalny z dużym workiem na śmieci albo powłoką szklarni, hyvent jest ok ale nie tak wytrzymały jak gore + niestety ale kurtki z hyventu są mniej żywotne i po jakimś czasie "nasiąkają" wodą, przez co są ciężkie