Aktywne Wpisy
uncle_freddie +374
FC Kopenhaga 1 - [2] Jagiellonia Białystok; Churlinov w ostatniej akcji meczu
MIRROR 1: https://streamin.one/v/2ed58fb5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/428400
#mecz #golgif #jagiellonia #ligaeuropy
MIRROR 1: https://streamin.one/v/2ed58fb5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/428400
#mecz #golgif #jagiellonia #ligaeuropy
Bunch +7
Te kobiety to naprawde mają nawalone do głowy. Z ogromnym zdziwieniem oglądałem jak jedna z ich idzie prawie kilometr pieszo na przystanek moknąc na własne życzenie. Mieszkam na takim zadupiu gdzie z jednego rejonu prowadzi jedna, długa droga do skupiska przytanków autobusowych. Ja tylko przechodzę na drugą stronę ulicy i idę w prawo już do końca. Wczoraj czekałem by przejsć, aż auta przestaną jeździć a z drugiej strony kobieta dochodziła do tego
przecież nie można było napisać rozmowa kwalifikacyjna bo to INTERWIU POWTARZAM INTERWIU
jesteś pewna, ze drzwi a nie door prawie wyrwałas? XDDDD
#rakcontent #logikarozowychpaskow #rozowypasek #heheszki
W tym znaczeniu jest to idealnie to samo. Chyba, że widzisz jakąś niesamowitą różnicę między skróceniem
"job interview" do "interview"
a
"rozmowa o pracę" do "rozmowa".
Analogia, logika? (:
Dobrze rozumuje, generalnie jestes zdania ze z publicznego dyskursu nalezaloby wycofac slowa takie jak "miedzynarodowy", "sukces", "interview" czy "dobrze platny" bo od razu #boldupy? XD
ale po polsku, 'interview' to 'rozmowa o pracę', a nie dowolna. jasne?
gdyby ta laska użyła tego słowa do określenia normalnej rozmowy, to bym się zgodził, że jej odbiło ale dopóki mówi o rozmowie o pracę, to jest ok.
Jestem zdania, ze jak mówisz po polsku to mów po polsku. Nie słyszałam o sytuacjach, w których jakiś Anglik mówił "on dejeuner I eat pizza". Nie robią tego bo nie ma w nich kompleksów, ze względu na pochodzenie jak w nas, próbujemy być HAMERYKANSCY
@pris00ner: to wyjedźcie i posłuchajcie przez kilka miesięcy interview, office, off, holiday, payslip - ehe ciekawe jak to przetłumaczyć. Jak słuchasz tego codziennie to nienaturalnie nazywa się tę rzecz i ją tłumaczy. Jakoś nie zauważyłam żeby kucharze np czy informatycy spolszczali wszystkie nazwy. Normalny człowiek wyjedzie i musi się pilnować, bo zostanie nazwany polaczkiem. Beka z podludzi szukających na siłę powodów by gardzić innymi. M.in. dlatego wyjechałam.
@Mysiunia_: Na to zdanie czekałem xD
I jak jesteś aż taką sierotą umysłową zeby nie moc przetłumaczyć holiday czy off to faktycznie zostań tam, tu i tak nikomu sie na nic nie zdasz.
@pris00ner: ty to w google translate tlumaczysz? payslip to po prostu kwit, po polsku nawet krocej
czyli jak zwykle, o uzywaniu anglicyzmow glos zabieraja specjalisci XD