Wpis z mikrobloga

@irish71: W mojej mieście widzę ich tylko w galerii(darmowe WiFi) i przy budynku w którym mieszkają. I tyle że "na mieście " od jakiś trzech czterech miesięcy jest większy syf niż zwykle. Ale to może być kwestia tego że mieszkam i robię zakupy na dzielnicy gdzie mieszkają prawie sami Niemcy.
@irish71: @Enfi: siedzą w tych swoich ośrodkach i ich okolicy, i tam robią najwiekszy syf. przystanek który okupują wiecznie zawolony śmieciami - one im po prostu "wypadają" z kieszeni. czasem laski mają przechlapane bo cmokają za nimi itp, taki wiejsko-kozi podryw. poza tym większych zmian nie zaobserorwałem, pewnie zaobserwuję w portfelu jak w przyszłym roku podatki podniosą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@irish71: W Hamburgu parę razy się ostro #!$%@? między sobą chyba Afganistan na Syrię. Tak to kursują jedynie pomiędzy obozem, a marketem po tani alkohol i żarcie. W stosunku do ludzi spoza obozów są spokojni i trochę nawet wystraszeni. To tak w mojej dzielnicy, nie wiem jak w innych.