Wpis z mikrobloga

#licbaza #programowanie i trochę #gorzkiezale bo może zarabiałabym dziś 15k

Na końcu tl;dr jak dla kogoś za dużo literek.

Czytając to znalezisko http://www.wykop.pl/link/2786989/mozg-idzie-do-szkoly/ przypomniało mi się, jak to w 1 klasie liceum zniechęciłam się do programowania. Mieliśmy Pascala xD (taka już ta nasza informatyka była zacofana, mniejsza). Ogólnie na początku nie mogłam załapać, jak się za to zabrać, ale kolega, który ogarniał poświęcił mi godzinę i wytłumaczył podstawy. Trochę sobie poćwiczyłam później sama i wydawało mi się, że już wiem, o co chodzi. Przyszedł sprawdzian, ja czułam się już całkiem pewnie w temacie. Mój program realizował wszystkie 5 punktów, które miał realizować, także byłam przekonana, że wpadnie piąteczka. Otóż nie. Jeden z tych punktów napisałam jakoś inaczej niż oczekiwał pan informatyk i dostałam 3. Ok, może nie zrobiłam tego najprostszym sposobem, może nie tak, jak było wtłaczane nam do głów na zajęciach, ale ostatecznie cały program się kompilował i robił wszystko, co trzeba. A mi było po prostu smutno, tym bardziej, że dużo osób dostało piątki, bo spisali od kogoś program (,)

tl;dr

  • 16
@b0lec: Niby tak, ale zapał już nie ten sam, co kiedyś. Tylko też pytanie, za co się wziąć, żeby przydało się w elektrotechnice. Programowanie sterowników PLC? Ech, nic nie wiem o życiu
@diananana:
Nie martw się, nie masz czego żałować. Z taką motywacją -- gdzie dostanie 3 a nie 5 odstrasza Cię od programowania -- prawdopodobnie nigdy nie zostałabyś choćby pół-dobrą programistką. I nie miałabyś szans na 15k. Kiepskich programistów w sumie nam za bardzo nie trzeba, więc wszyscy wyszli na tym OK.

Mogę Ci tylko powiedzieć, że mi się na studiach zdarzyło celowo olać deadline i dostać laczka za pierwszy termin projektu.
@Sh1eldeR: Tak, trója odstraszyła mnie to od programowania, bo nie lubię, gdy wyżej ceni się spisanie gotowca niż samodzielne myślenie. Nie pamiętam już, na czym polegało to zadanie, ale na pewno nie na wypisaniu 10x tego samego. Ale nawet gdyby tak było, to według mnie zdrowe zasady oceniania, powinny uwzględnić to, że 4/5 punktów zrobiłam tak, jak chciał informatyk (masz rację w tym, że nie najlepszy) i dostać 4, nie 3.
@diananana:

I nie mów mi, że na pewno nie dałabym rady, bo nie znasz mnie i mojego zaangażowania

Nie "na pewno". Prawdopodobnie.

Czasem po prostu tak jest, że jeden nieprzychylny komentarz czy jedna sytuacja tak się wgrają, że skutecznie zniechęcają do dalszej aktywności czy w ogóle podjęcia wysiłku.

Nie powinno tak być gdy robisz coś ważnego dla siebie.

Moja koleżanka...

Twoja koleżanka ma więc nieuzasadnione kompleksy. Czy to coś dobrego, czy
@b0lec: Ja jestem teraz na wysokich napięciach. Lubię prace typowo laboratoryjne (typu jakieś próby zwarciowe, wyładowania niezupełne), ale też mogę pracować z Autocadem albo projektować instalacje elektryczne/oświetleniowe. Można też celować w energetykę, trakcję elektryczną, utrzymanie ruchu albo jakąś automatykę. Wybór jest spory, tylko trzeba wiedzieć, co się lubi.
@nektar: Pascala będę bronił jak niepodległości. Jako pierwszy język dobry jak każdy inny. Zależy co pisząc Pascal się ma na myśli- jest całkiem niezły free Pascal który jest wciąż rozwijany oraz lazarus do okienek. No i jest Delphi które też jakoś nie chce umrzeć i jest rozwijane. Programistów w tych technologiach jest mało- więc podejrzewam, że jak to bywa w przypadku niszowych technologii zarabiają całkiem nieźle.
@diananana: No to spoko, myślę że systemy elektryczne też coraz bardziej będą integrowane z siecią- jakieś czujniki monitorowanie itd.- np. w domach czyli "inteligentne" domy. Programowanie na pewno się przyda :-) Ja polecam na początek pythona- kiedyś udało mi się pomóc koledze rozwiązać zadanie w pythonie (a go wcześniej w ogóle nie znałem) i nawet mi się udało. Bardzo zwięzły język i narzuca pewne dobre praktyki już na starcie. W sumie