Wpis z mikrobloga

@sugasuga:
Chęć utrwalenia wydarzeń dnia codziennego, swoich spostrzeżeń, celów itd. Piszę od ok. roku i mogę sobie zobaczyć ile rzeczy postrzegałem wtedy błędnie, ile moich planów nie wypaliło, zdezaktualizowało się itd. Ilu rzeczy się niepotrzebnie bałem, a ilu kompletnie nie przewidziałem.
Za rok pewnie będzie to samo, gdy będę czytał wpisy z września 2015. ;)