Wpis z mikrobloga

Znajomy pyta - był dzisiaj w sklepie Euro/RTV/AGD, tam chciał na raty 10x 0% kupić telefon. Gościówa nagle wyliczyła mu raty 15zł wyższe. Okazało się, że to UBEZPIECZENIE... podpisał jakiś papierek (nie wie jaki, dobra nie linczujcie go) po czym sprzedawczyni powiedziała, że trzeba czekać na decyzję kredytową banku do jutra i oni zadzwonią. Teraz wrócił do domu, poczytał, że to ubezpieczenie wcale nie jest obowiązkowe więc by było 150zł taniej i chciałby zrezygnować z niego.

Czy póki nie otrzyma towaru do ręki w sklepie to umowa nie będzie podpisana? Bo cyka się, że jak jutro bank stwierdzi, że OK można mu sprzedać na raty a on coś tam podpisał to już przechlapane i trzeba spłacać.
#pytanie #banki #eurortvagd #raty
  • 6
@ClintE: Tak, precyzyjniej - to co dzisiaj tam podpisał i babka mu powiedziała, że teraz weryfikacja banku, potrwa do jutra, zadzwonimy - to nie mogła być umowa wiążąca, zgadza się? ( ͡° ͜ʖ ͡°)